Smażenie kotletów mielonych jest tylko pozornie łatwym zadaniem. Wiele osób powtarza błędy, przez które tracą one właściwy smak i konsystencję. O czym powinno się pamiętać podczas przygotowywania mielonych? Podpowiadamy, jakie błędy są najczęstsze.
Do kotletów powinno się dodawać namoczoną bułkę. Często moczy się ją w wodzie, co jest błędem. Najlepiej użyć do tego mleka. Dzięki niemu kotlety będą doskonale soczyste i nie będą rozpadały się na patelni. Mleko doda im delikatności i sprawi, że będą miały lepszą konsystencję.
Kolejnym błędem jest dodawanie do nich namoczonej bułki i bułki tartej - powinno się łączyć masę albo z jednym albo z drugim składnikiem. Jeśli użyje się obu na raz, kotlety staną się zbyt twarde i zbite.
Lepiej jest łączyć z masą cebulę podsmażoną wcześniej na patelni, a nie surową. Dzięki temu kotlety będą miały zdecydowanie lepszy smak. Kolejnym ważnym składnikiem jest czosnek, który doda im aromatu.
Poza tym warto pamiętać o tym, aby smażyć kotlety na dobrze rozgrzanej patelni z dużą ilością oleju. Jeżeli dodamy zbyt małą ilość tłuszczu kotlety nie usmażą się równomiernie.
Kolejnym ważnym punktem jest zwracanie uwagi na ilość kotletów, które jednocześnie smażymy na patelni. Nie powinno być ich zbyt dużo - każdy kotlet powinien mieć wokół siebie trochę miejsca na patelni. Jeśli ułożymy je zbyt ciasno, może wytrącić się z nich woda, co pozbawi je odpowiedniej konsystencji.
Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl