Czym nasączyć suchą babkę? To i wiele innych pytań dotyczących domowego wypieku przychodzi nam do głowy w kontekście świąt. "Baby, ach te baby. Człek by je łyżkami jadł (…)", tak śpiewał Eugeniusz Bodo. Może nie tylko kobiety go zachwycały, ale i te kształtne, piękne i zarazem przepyszne ciasta. Każdy wie, że wilgotna babka smakuje najlepiej, a jeszcze lepiej podana z kawą lub do herbaty. Jej odmian jest wiele, a te najpopularniejsze to na przykład:
Bez względu na rodzaj dodatku najlepiej smakuje babka lekko wilgotna, i tu powstaje dylemat jak nawilżyć suchą babkę, aby odzyskała idealną strukturę?
Na to, jak nawilżyć suchą babkę, dobrych sposobów jest przynajmniej kilka. Jedni na przykład bezpruderyjnie lubią moczyć odkrojony kawałek w kawie, gorącej czekoladzie lub zupełnie zapominając o kaloriach, miodzie czy nawet w nutelli. Smak nabiera intensywności, a całość tworzy świetną deserową przekąskę. Są oczywiście delikatniejsze i zdecydowanie bardziej eleganckie sposoby, które zarazem nie obciążą Waszego ciasta dodatkowymi kaloriami. Wilgotna babka nie musi być bombą kaloryczną.
Pierwszą i najpopularniejszą opcją nawilżenia jest poncz. Najlepsza babka z ponczem to taka, której smak waży się pomiędzy subtelną słodyczą, lekką kwasowością i nutą nie byle jakiego rumu. Warto jednak wziąć pod uwagę, że babkę uwielbiają także dzieci, których nie powinniśmy raczyć alkoholem. Chociaż rum jest bardzo ważnym elementem udanego ponczu, można go zastąpić na przykład sokiem z pomarańczy. Definicja ponczu jest dość rozległa. W skrócie to orzeźwiający napój z owoców. Z powodzeniem można więc wykorzystać do jego stworzenia maliny, truskawki, cytrusy, czy słodkiego ananasa lub arbuza. Ograniczyć nas może tylko fantazja. Na nasączenia babki ponczem wystarczy tylko odrobina tego trunku. Resztę można rozlać do kubeczków lub kieliszków.
Podstawowe proporcje dla ponczu, który ma wystarczyć do nasączenia suchej babki to pół szklanki wody z łyżeczką cukru i skórką startą z połowy cytryny. Te składniki należy zagotować, a następnie dodać pół szklanki rumu. Oczywiście, rum można zastąpić połową szklanki soku z pomarańczy lub innego owocu.
Babka piaskowa to nic innego jak ciasto biszkoptowe. Jeśli poncz mamy już gotowy, pozostaje jeszcze pytanie, jak nasączyć biszkopt? Otóż ciasto należy delikatnie, ale dość gęsto ponakłuwać wykałaczką lub patyczkiem do szaszłyków. Uważamy przy tym, aby nie uszkodzić struktury babki. Następnie najlepiej pędzlem kuchennym, a jeśli takiego nie posiadamy, to łyżeczką nakładamy poncz na całą powierzchnię baby. Cała reszta zrobi się sama, wpływając do powstałych po nakłuciach otworków.
W podobny sposób, jak poncz robi się również lukier. Taką klasyczną proporcją są 3 łyżki wody, 2 łyżki soku wyciśniętego z cytryny i 100 gramów cukru pudru. Wszystkie składniki należy utrzeć łyżeczką na kremową masę. Jeżeli lukier będzie zbyt rzadki, można podsypać go odrobiną cukru pudru, a jeśli zbyt gęsty - dolać trochę soku z cytryny. Całość nakładamy pędzlem lub łyżeczką na delikatnie podziurawione ciasto.
Jeśli nadal wahacie się, czy poncz lub lukier będzie odpowiedni albo czy nie przesłodzi ciasta, nasączenie biszkopta wodą z cytryną proporcjonalnie zmieszanymi też będzie odpowiednią opcją. Wówczas wystarczy jedynie przegotowanie połowy szklanki wody z sokiem wyciśniętym z połowy cytryny. Następnie, podobnie jak wyżej, należy ponakłuwać ciasto i rozprowadzić mieszankę po jego powierzchni.
Smacznego!
Zobacz też: Przepis na babkę piaskową prosto z przepiśnika babci. Dzięki temu składnikowi zawsze wychodzi idealna