Więcej świątecznych przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ryba po grecku to jeden ze świątecznych rarytasów, którego nie może zabraknąć na wigilijnym stole. Pod pomidorowo, warzywną pierzynkę warto dodać odpowiedni gatunek ryb. Jak radzą szefowie kuchni, wybierzmy chude i delikatne mięso, najlepiej pozbawione ości.
Ryba po grecku - ten gatunek ryby jest bezkonkurencyjny
Klasyczne dania, które pojawiają się na wigilijnym stole, opierają się na wieloletniej tradycji i przepisach przekazywanych z pokolenia na pokolenie. W świątecznym menu królują dania jarskie i rybne. Jednym z nich jest przepyszna ryba po grecku. W recepturze kluczowe są składniki, a najważniejszy jest odpowiedni wybór ryby.
W wielu domach rybę po grecku przygotowuje się z dorsza, morszczuka czy mintaja. Szefowie kuchni doradzają jednak by wybrać mirunę. Charakteryzuje się ona delikatnym smakiem, mięso jest chude i prawie całkowite pozbawione ości. Dzięki czemu w połączeniu z pomidorami i przyprawami danie będzie delikatne i podbije serca gości.
Przepis na rybę po grecku z miruną
Składniki:
- 700 g filetów miruny patagońskiej,
- 190 g koncentratu pomidorowego
- 4 marchewki,
- pietruszka,
- sok 6 cytryn,
- 2 cebule,
- kawałek korzenia selera,
- 3 ziarna ziela angielskiego,
- 2 liście laurowe.
- słodka czerwona papryka,
- oregano,
- 1,5 szklanki gorącej wody,
- sól,
- pieprz,
- 2 jajka,
- bułka tarta do panierowania.
Sposób przygotowania:
- Świeże filety myjemy, przyprawiamy solą i pieprzem, skrapiamy sokiem z cytryny.
- Po 30 minutach panierujemy rybę w jajku i bułce tartej. Smażmy na złoty kolor. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
- Przygotowujemy sos - obieramy warzywa. Marchew, seler i pietruszkę ścieramy na tarce. Cebulę i czosnek drobno kroimy i podsmażamy na patelni. Do rondelka przekładamy pozostałe warzywa i dusimy przez 20 minut. Pod koniec dodajemy ziele angielskie, liście laurowe. Wlewamy koncentrat pomidorowy, sok z cytryny, cebulę z czosnkiem i pozostałe przyprawy. Dusimy jeszcze przez kilka minut.
- W naczyniu żaroodpornym przekładamy rybę na przemian z warzywami. Odstawiamy do przestygnięcia - wówczas smaki ładnie najdą i przenikną.
