W Boże Narodzenie menu jest przepełnione potrawami rybnymi. Smażony karp to jedno z podstawowych wigilijnych dań, które gości w święta na wielu polskich stołach. Jak prawidłowo usmażyć karpia? Podpowiadamy, o czym należy pamiętać podczas jego przygotowań i co zrobić, aby miał idealnie chrupiącą skórkę.
Po odcięciu głowy, pozbyciu się łusek i wnętrzności należy podzielić na części. Kawałki karpia powinno się starannie umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym, natrzeć solą i pieprzem. Następnie należy dokładnie obtoczyć je w mące i od razu układać na rozgrzanej patelni. Najlepiej jest smażyć karpia na oleju z odrobiną masła. Tłuszczu powinno być odpowiednio dużo - jeśli będzie go za mało, ryba nie usmaży się równomiernie. Poza tym trzeba zachować właściwe odległości między kawałkami. Opanierowaną rybę smaż z obu stron na złoty kolor.
Karpia najlepiej smażyć na oleju rzepakowym, ponieważ ma on neutralny smak i aromat. Innym istotnym elementem jest temperatura smażenia. Tłuszcz powinien zostać rozgrzany do około 180 st. C. Kolejnym ważnym czynnikiem jest czas smażenia - powinien wynieść około sześciu minut z każdej strony. Rybę można zdjąć z patelni dopiero, kiedy będzie miała złocisty kolor. Usmażonego karpia dobrze jest ułożyć na ręczniku papierowym. Dzięki temu można szybko pozbyć się nadmiaru tłuszczu z ryby. Karpia najlepiej jest podawać z natką pietruszki i kromką świeżego chleba.
Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl