Więcej kuchennych porad znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli zostało ci trochę świątecznego karpia, lepiej nie odgrzewaj go na patelni. Oczywiście to nie jest błąd - jeśli lubisz przypaloną panierkę i wyschnięte mięso - śmiało. Jeśli natomiast wolisz soczystego, delikatnego karpia, który smakuje tak jak w Wigilię, lepiej postaw na inne rozwiązanie.
Jeśli nie patelnia, oczywiście chodzi o piekarnik. Jednak nie wystarczy jedynie położyć kawałków ryby na ruszcie i włączyć mocy grzania, ponieważ karp podgrzewany w ten sposób również może się wysuszyć. Sprawdzonym sposobem na podgrzanie świątecznej ryby podzieliła się moja znajoma. Oto niezawodny sposób.
W ten sposób możesz odgrzać nie tylko karpia, ale w zasadzie każdą smażoną rybę lub kotlety.