Jak odgrzewać karpia, żeby nie wysechł? Patelnia jest dobrym pomysłem, ale istnieje lepszy sposób

Jak najlepiej odgrzać smażonego karpia, żeby nie wysechł i wciąż był delikatny i soczysty? Pewnie na myśl przychodzi wam patelnia. To oczywiście dobry pomysł, ale dużo lepiej sprawdzi się piekarnik. Podpowiemy, jak odgrzać smażoną rybę, by smakowała tak dobrze, jak w Wigilię.

Więcej kuchennych porad znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo

Jeśli zostało ci trochę świątecznego karpia, lepiej nie odgrzewaj go na patelni. Oczywiście to nie jest błąd - jeśli lubisz przypaloną panierkę i wyschnięte mięso - śmiało. Jeśli natomiast wolisz soczystego, delikatnego karpia, który smakuje tak jak w Wigilię, lepiej postaw na inne rozwiązanie. 

Jeśli nie patelnia, oczywiście chodzi o piekarnik. Jednak nie wystarczy jedynie położyć kawałków ryby na ruszcie i włączyć mocy grzania, ponieważ karp podgrzewany w ten sposób również może się wysuszyć. Sprawdzonym sposobem na podgrzanie świątecznej ryby podzieliła się moja znajoma. Oto niezawodny sposób.

  1. Przygotuj naczynie żaroodporne lub brytfannę i lekko nasmaruj ją masłem, lub margaryną. Następnie włóż do niej karpia.
  2. Ustaw piekarnik na 180 stopni z funkcją grzania góra-dół. Kiedy się nagrzeje, włóż karpia w naczyniu i kiedy zobaczysz, że na powierzchni mięsa wrze tłuszcz, zdejmij pokrywkę. 
  3. Piecz jeszcze 5 minut bez pokrywki, żeby zachować chrupkość panierki.

W ten sposób możesz odgrzać nie tylko karpia, ale w zasadzie każdą smażoną rybę lub kotlety

Więcej o: