Dziecinnie prosty chleb bez zakwasu. Zawsze się udaje. Zrobisz go migiem

Pieczenie chleba wielu osobom kojarzy się z trudnym i żmudnym procesem. Prawdopodobnie dlatego, że często wydaje nam się, że do zrobienia pieczywa potrzebny jest zakwas. Nie jest to jednak żelazna zasada. Można zrobić prosty i pyszny chleb bez zakwasu. Z tym przepisem się nie namęczycie.

Więcej przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Upieczenie chleba to nie zawsze musi być wielka filozofia. Istnieją naprawdę proste przepisy, w których właściwie wystarczy tylko wymieszać składniki, zaczekać, aż ciasto wyrośnie, a następnie przelać je do formy i wstawić do piekarnika. Oczywiście wiele osób może w tym momencie sięgnąć po argument, że chleby robione na zakwasie są smaczniejsze oraz mają więcej prozdrowotnych właściwości niż te robione na drożdżach, ale jeżeli ktoś dopiero zaczyna swoją przygodę z wypiekaniem pieczywa, to ten dziecinnie prosty przepis na chleb będzie dla niego idealny. Nic przecież nie stoi na przeszkodzie, by potem, gdy już oswoicie się z pieczeniem chleba, spróbować zrobić bochenek na zakwasie.

Zobacz wideo Zobacz też, jak zrobić chleb bez drożdży - prosty przepis

Prosty przepis na chleb pszenny. Zawsze się udaje

Składniki:

  • 20 g świeżych drożdży,
  • 500 g mąki pszennej,
  • 400 ml letniej wody (ważne, by nie była zbyt gorąca, bo "zabije" drożdże),
  • łyżeczka soli,
  • 2 łyżki oleju,
  • łyżeczka cukru.

Sposób przygotowania:

Szykujemy dwa naczynia. W jednym mieszamy mąkę i sól, a w drugim pokruszone drożdże zasypujemy cukrem i zalewamy wodą. Mieszamy, by powstał jednolity płyn bez grudek. Wlewamy olej, a następnie dodajemy suche składniki z pierwszej miski.

Wszystko dokładnie mieszamy. Można bez problemu zrobić to bez robota kuchennego. Naczynie przykrywamy i zostawiamy w cieple (np. przy kaloryferze) na 40 minut, by ciasto wyrosło. Testowałam też metodę z wyrastaniem w piekarniku - ustawiłam temperaturę na ok. 30-40 stopni i wybrałam tylko dolną grzałkę. Ciasto wyrosło bez problemu, wszystko zależy jednak od piekarnika.

Kiedy ciasto wyrośnie, przelewamy je do posmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką lub bułką tartą foremki. Wkładamy na 55 minut do piekarnika nagrzanego do 190-200 stopni Celsjusza (tu też wiele zależy od piekarnika, najlepiej samemu przetestować najbardziej optymalny czas i temperaturę). Po upieczeniu czekamy, aż foremka nieco ostygnie i wyjmujemy chlebek, żeby się nie zaparzył od dołu. Kroimy, gdy całkowicie ostygnie. Chleb wychodzi genialny - w środku jest mięciutki jak gąbeczka, a skórkę ma lekko chrupiącą.

Więcej o: