Więcej słodkich przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wśród cukierniczych rarytasów nie sposób zapomnieć o bezie pavlowa, czyli spektakularnym deserze, którego nazwa pochodzi od rosyjskiej primabaleriny - Anny Pawłowej. Perfekcyjny deser uwielbiany jest niemal na całym świecie, jednak jak się okazuje, przygotowanie wymaga odpowiedniej wprawy.
Beza pavlova - jak przygotować cukierniczy klasyk?
Jak wiadomo, beza to nic innego jak ubite na sztywną pianę białka z dodatkiem cukru. Chociaż skład wydaje się banalny, samo przygotowanie może wywołać sporo emocji. Na niepowodzenie może mieć wpływ wiele czynników, dlatego zdradzamy najważniejsze wskazówki. Pierwszą z nich jest temperatura jajek - powinny zostać wyciągnięte z lodówki, na kilka godzin przed ubijaniem. Kolejną istotną radą jest brak nawet najmniejszej ilości żółtka w białku - nie wspominając o skorupce. Z kolei naczynie, w którym będziemy ubijać bezę, powinno być czyste i suche.
Jeśli przepis na perfekcyjną bezę nie jest nam obce, możemy przejść do kolejnych kroków, które pozwolą nam przygotować deser pavlowa. Pianę należy podzielić na dwa blaty lub duży kopczyk, odpowiednio zapiec/wysuszyć i pokryć kremem bazującym na mascarpone i śmietance. Na samym końcu wystarczy ozdobić nasz tort świeżymi owocami, suszkami i zielonymi liśćmi np. mięty.
Zobacz wideo Beza z owocami - bez niej nie ma lata!
Przepis na tradycyjną bezę pavlova
Składniki na bezę:
- 6 białek z dużych jajek,
- 250 g cukru pudru,
- łyżeczka mąki ziemniaczanej,
- łyżeczka octu lub soku z cytryny,
- szczypta soli.
Pozostałe składniki:
- 250 g mascarpone
- 200 g śmietany kremówki 30 proc.
- 4 czubate łyżki cukru pudru,
- ulubione owoce np. maliny, borówki, jeżyny, truskawki, porzeczka, granat, pomarańcze, zielenina.
Sposób przygotowania:
- Zaczynamy od bezy - starannie oddzielone od żółtek białka przelewamy do dużej misy, podajemy szczyptę soli i ubijamy, stopniowo zwiększając obroty silnika. Gdy piana będzie sztywna i błyszcząca stopniowo dodajemy cukier, mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny. Krótko ubijamy i przekładamy masę na blachę wyłożona papierem do pieczenia.
- Tak przygotowaną bezę delikatnie formujemy w kopczyk i spłaszczamy wierzchołek. Wypiek wsadzamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 120 stopni C (bez termoobiegu). Pieczemy 30 minut, po czym obniżamy temperaturę do 90 stopni C i pieczemy przez kolejne 3,5 godziny, aż się dobrze wysuszy. Warto zostawić bezę w piekarniku do całkowitego wystygnięcia.
- Przechodzimy do dekoracji i kremu. Do dużej miski przekładamy śmietanę i cukier. Składniki ubijamy, a na samym końcu, stopniowo dodajemy ser. Puszystą masę przekładamy na wystudzoną bezę. Całość estetycznie formujemy łyżką lub łopatką.
- Deser dekorujemy według uznania świeżymi owocami.