Ceny w restauracji Ewy Wachowicz zaskakują gości. Szczególną uwagę zwraca... rosół

Restauracja Ewy Wachowicz zaskakuje nie tylko menu, lecz także cennikiem. W "Zalipiankach" dostaniemy sezonową kartę dań, jednak rosół niezmiennie figuruje w zakładce z zupami. Tradycyjny bulion w porównaniu z innymi lokalami gwiazd wypada całkiem atrakcyjnie - to zasługa pysznego smaku, ale i przystępnej ceny.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Ewy Wachowicz chyba nikomu nie trzeba przedstawiać - polska miss, znana prezenterka oraz pasjonatka dobrej kuchni, słynie ze swojego programu, w którym zdradza najróżniejsze przepisy, ale jest także właścicielką restauracji "Zalipianki". Krakowski lokal zlokalizowany na plantach słynie nie tylko z pysznych potraw, ale i zaskakująco konkurencyjnych cen. 

W "Zalipiankach" zaskakuje nie tylko menu, lecz także ceny

Oczywiście najważniejszym aspektem jest samo menu. Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie lokalu, menu jest sezonowe, co oznacza, że bazuje na składnikach dostępnych o danej porze roku. Pod lupę wzięliśmy kultowy rosół, który figuruje na pierwszym miejscu wśród zup. Bulion przygotowany na kaczce oraz mięsie z kurczaka jest polecany zarówno przez obsługę, jak i przez gości. Warto podkreślić samą cenę - za talerz tradycyjnego dania zapłacimy 21 zł. Kwota wydaje się atrakcyjna w porównaniu z innymi lokalami gwiazd - idealnym przykładem jest menu "U Fukiera" Magdy Gessler, gdzie za rosół zapłacimy aż 37 zł! 

Zobacz wideo Ciasto spod widelca Ewy Wachowicz [PRZEPIS]

Jak prezentują się inne pozycje w menu?

Cena tradycyjnej zupy dobrze wróży, jednak czy pozostałe dania są w równie przystępnych kwotach? Wśród przystawek znajdziemy różne propozycje - są dania wege, ale i mięsne specjały takie jak tatar (47 zł) czy kacza wątróbka (31 zł). Warto podkreślić, że przedział cenowy jest zróżnicowany - znajdziemy pozycje przystępne cenowo, ale i znacznie droższe rarytasy. 

Na danie główne możemy wybrać włoskie makarony np. tagliatelle sepia z krewetkami za 48 zł czy tańsze gnocchi za 41 zł. Fanom mięsa do gustu przypadną burgery. Klasyczny wołowy z cheddarem to koszt 44 zł. Propozycja wege opiera się na ciecierzycy i kosztuje 41 zł. 

Z kolei za nieco bardziej wytrawne kąski przyjdzie nam więcej zapłacić. Mowa tu o piersi z kaczki sous-vide podanej z kaszą i musem z buraka (54 zł) czy steku z polędwicy wołowej, który kosztuje aż 95 zł! Danie rybne, czyli dorada to wydatek rzędu 60 zł, a gulasz z dziczyzny 56 zł. 

W ofercie znajdziemy także śniadania - przedział cenowy to od 23 złotych (za jajecznicę lub omlet z wybranymi dodatkami) do 34 złotych (domowa chałka z łososiem wędzonym). Ponadto w karcie znajdziemy także pozycje mięsne, wegetariańskie, desery i okazałą kartę win. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.