Regionalne jedzenie coraz częściej zaczyna gościć na stołach w tych miejscach, w których wcześniej nie każdy o nim słyszał. Dzięki internetowi można bez problemu wyszukać to, co jadało się kiedyś i co było spożywane tylko w jakiejś części kraju. Tak właśnie jest z tym przepisem. Możliwe, że nie każdy je zna, a w różnych regionach nazywają się i są podawane inaczej.
Mowa o tarciuchach prosto z pięknych Bieszczad. Jest to nic innego, jak połączenie tartych ziemniaków z boczkiem i kaszą manną. Całość uzupełniają jajka oraz przyprawy. W niektórych miejscach danie nazywane jest babką ziemniaczaną. Z porcji, którą wykonasz z tego przepisu, uda się nakarmić nawet całą rodzinę.
Potrawa jest bardzo sycące i można ją podawać z sosami lub jako dodatek do dania obiadowego. Samo przygotowanie tej propozycji nie zajmuje dużo czasu. Najdłużej czeka się na podpieczenie w piekarniku.
Przepis na tarciuchy prosto z Bieszczad
Składniki:
- 2 kg ziemniaków,
- 2 jajka,
- 5 łyżek kaszy manny,
- 300 g boczku,
- cebula,
- sól,
- pieprz.
Sposób przygotowania:
- Ziemniaki obierz, przemyj i zetrzyj na tarce o większych oczkach.
- Boczek pokrój w kosteczkę. Następnie na patelni rozgrzej niewielką ilość tłuszczu i podsmaż na niej mięso.
- Przysmażony bekon ułóż na dnie naczynia żaroodpornego.
- Do tartych ziemniaków dodaj kaszę manną, drobno posiekaną cebulę, a także jajka.
- Całość dokładnie wymieszaj, dopraw solą i pieprzem.
- Tak przygotowaną masę przełóż do naczynia, w którym znajduje się boczek.
- Piekarnik rozgrzej do 190°C i piecz przez około godzinę.
- Podawaj wraz z sosami.