Więcej przepisów na dania z mięsa mielonego znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Bułkę namoczoną w mleku lub bulionie zaczęto dodawać do mielonych w PRL z prostego powodu - żeby zwiększyć objętość kotletów. Ten trik przetrwał do dziś i prawie każdy do masy mięsnej dodaje namoczone pieczywo. Nie jest to błąd, ale jeśli chcesz spróbować innych sposobów na spulchnienie masy na mielone i jednocześnie sprawić, że będą smakować jeszcze lepiej, mamy dla ciebie kilka trików.
1. Cukinia
Cukinia starta na małych oczach i odciśnięta z nadmiaru płynu świetnie spulchni masę na mielone i dodatkowo sprawi, że będą delikatniejsze. Delikatny smak cukinii nie wpłynie na smak kotletów, dlatego podczas jedzenia, zielone warzywo będzie niemal niewyczuwalne. Ten trik świetnie sprawdzi się w przypadku kotletów mielonych pieczonych w piekarniku, które czasami wychodzą zbyt suche.
2. Jajko, ale inaczej
Oczywiście, jajko dodane do masy na mielone ma zadanie związać składniki, dzięki czemu kotlety łatwiej się formują i nie rozpadają podczas smażenia. Jednak jeśli osobno dodamy żółtko, a białko ubijemy na sztywną pianę, kotlety mielone wyjdą lżejsze i delikatniejsze. Ważne jest jednak, by pianę dodawać na koniec, kiedy mięso jest już wyrobione z innymi składnikami, wówczas piana nie straci swojej struktury.
3. Ziemniak dobry na wszystko
Jeśli lubisz typowo polskie smaki i jednocześnie mocno sycące potrawy, do masy na mielone dodaj ziemniaka startego na najdrobniejszych oczkach. Fakt, takie kotlety będą nieco bardziej "zbite", ale wciąż delikatne. Jeśli jednak chcesz dodać im nieco puszystości, podczas wyrabiania wlej odrobinę wody gazowanej. Pęcherzyki powietrza świetnie spulchnią masę.
4. Kasza manna
Kasza manna w kotletach mielonych świetnie zastąpi nie tylko kajzerkę, ale także bułkę tartą podczas panierowania. Jednak jeśli zdecydujesz się użyć jej zamiast kajzerki, warto również wykorzystać dodatkowo trik z wodą gazowaną lub dodać pianę z białek.