Wyszperaliśmy przepis na róże karnawałowe, który ma 40 lat. "Uwaga, rarytasik!"

Więcej przepisów na tłusty czwartek znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Choć teraz praktycznie wszystkie przepisy można znaleźć w internecie, to jednak jest coś nostalgicznego i nieocenionego w starych przepisach, które nasze prababcie, babcie czy mamy zapisywała gdzieś w notesach czy nawet na luźnych kartkach.

Niedawno taki skarb znalazła u swojej mamy Aga, koleżanka z redakcji. Na kartkach z zeszytu zapisany jest przepis na róże karnawałowe. Jak mówi Aga, receptura ma już 40 lat i nadal świetnie się sprawdza. "Rarytasik" - zachwala. Jesteście ciekawi, jak zrobić róże karnawałowe, które mogą być na tłusty czwartek ciekawym zamiennikiem dla pączków czy faworków? Przepis znajdziecie poniżej.

Przepis na róże karnawałowe sprzed 40 lat

Składniki:

• 3 szklanki mąki,
• 4 żółtka,
• kwaśna śmietana,
• łyżeczka cukru pudru,
• pół płaskiej łyżeczki soli,
• pół łyżeczki proszku do pieczenia,
• smalec do smażenia.

Róże karnawałowe. Sposób przygotowania:

Mąkę przesiewamy na stolnicę lub blat kuchenny. Mieszamy z proszkiem, cukrem pudrem i solą. Dodajemy żółtka i zagniatamy ciasto tak, by było gładkie i jednolite. Przykrywamy je i odstawiamy na kilkanaście minut.

Ciasto rozwałkowujemy. Wykrawamy z niego na każdą różę po trzy coraz mniejsze krążki. Nacinamy w trzech miejscach od obwodu ku środkowi. Zlepiamy je białkiem. Najmniejszy krążek powinien być na wierzchu.

Rozgrzewamy smalec na głębokiej patelni lub w szerokim garnku i smażymy róże karnawałowe na złoty kolor. Ważne, aby wkładać je partiami, a nie wszystkie na raz. Ostrożnie wyławiamy i odsączamy na ręczniku papierowym.

Po usmażeniu posypujemy cukrem i wanilią. Przyozdabiamy konfiturą, kładąc owoc w środku każdej róży.