Szukasz skutecznego sposobu na przemycenie większej ilości warzyw? Ten przepis to idealna taktyka na niejadków. W tych wyśmienitych kotlecikach znajduje się wiele wartości odżywczych, a do tego są naprawdę pyszne. Zrobisz je niezwykle szybko i w mgnieniu oka zdrowy obiad będziesz miała z głowy.
Ziemniaki obrane gotujemy w osolonej wodzie. Gdy będą miękkie odcedzamy je i ugniatamy na gładką masę. Brokuła kroimy na drobne różyczki, gotujemy również w osolonej wodzie i tak samo go ugniatamy. Możesz użyć również blendera.
Warzywa łączymy ze sobą, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, dwa jajka oraz starty parmezan. To właśnie dodatek sera zapewni niepowtarzalny smak kotlecików. Całość dokładnie łączymy ze sobą, a następnie dodajemy przesianą mąkę. Gotowa masa powinna być plastyczna i gładka.
Do trzech misek wsypujemy kolejno mąkę z dodatkiem przypraw, bułkę tartą z pokruszonymi płatkami i pozostałe dwa jajka. Z ziemniaczano-brokułowej masy formujemy okrągłe kotleciki (wielkość wedle uznania), delikatnie je spłaszczamy i obtaczamy je początkowo w mące, następnie w jajku i na końcu w bułce oraz płatkach.
Na głębokiej patelni rozgrzewamy olej lub inny tłuszcz i smażymy kotleciki z obu stron, aż się dokładnie zarumienią. Tak przygotowane delikatnie odkładamy na talerz wyłożony papierem. Kotleciki najlepiej podawać z dodatkiem warzyw np. gotowaną marchewką lub świeżą sałatką. Ten niebanalny obiad zachwyci każdego. Smacznego!