Dieta roślinna staje się coraz bardziej popularna. Wiele ludzi wybiera wegańskie posiłki z troski o zwierzęta, środowisko, a nawet przez wzgląd na swoje zdrowie. Choć wydawać by się mogło, że weganie muszą z wszystkiego rezygnować, rzeczywistość roślinna jest zgoła inna. W dzisiejszym świecie "zweganizować" można wszystko, od boczku i piersi z kurczaka po znakomite pączki czy sernik. Tłusty czwartek nie musi być więc smutnym dniem, w którym weganie muszą obejść się smakiem tradycyjnych wypieków. Wegańskie pączki są równie smakowite i łatwo zrobisz je w domu. Będą równie pyszne, a nawet smaczniejsze od tradycyjnych.
Przygotowanie pączków należy zacząć od zrobienia zaczynu drożdżowego. Napój roślinny podgrzewamy w garnku. W tym samym czasie rozkruszone drożdże łączymy z cukrem i łyżką mąki w osobnym naczyniu. Do zmieszanych składników dolewamy ciepły napój roślinny i mieszamy, aż do rozpuszczenia składników. Zaczyn przykrywamy ściereczką i odkładamy na 20-25 minut w ciepłe miejsce.
Resztę mąki przesiewamy do głębokiej miski i mieszamy z cukrem pudrem oraz szczyptą soli. Gdy zaczyn wyrośnie, łączymy go z mieszanką suchych składników i dokładnie wyrabiamy ciasto. Gdy masa się połączy, dolewamy olej kokosowy (uprzednio rozpuszczony w garnku) oraz spirytus. Całość wyrabiamy około 5-10 minut, aż masa będzie jednolita i gładka. Wówczas naczynie z ciastem przykrywamy ściereczką lub folią i odstawiamy ponownie w ciepłe miejsce na około godzinę.
Po wyrośnięciu ciasto dzielimy na części. Każda powinna ważyć około 50 gramów. Z takich kawałków ręcznie formujemy pączki. Możemy nadziać je surowe lub zrobić to po usmażeniu. Nadziane przed smażeniem będą cięższe, przez co łatwiej je przypalić, bo mogą nie wypłynąć na powierzchnię. Przygotowane, uformowane pączki odkładamy na oprószoną mąką stolnicę, przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na 15 minut.
W głębokim garnku rozgrzewamy olej. Każdego pączka smażymy około dwóch minut z każdej strony, jednak zależy to od temperatury tłuszczu oraz wielkości naszych pączków. Usmażone słodkości przekładamy na talerz wyłożony papierem, a lekko ostudzone nadziewamy wybraną marmoladą czy kremem (jeśli nie zrobiliśmy tego wcześniej) i dekorujemy wegańskim lukrem lub cukrem pudrem. Pączki będą doskonałe i absolutnie nie odczujesz braku mleka czy jajek. Smacznego!
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl