Pączki kojarzą się głównie ze słodką pokusą. Najczęściej sięgamy po te z konfiturą różaną, czy marmoladą. Dużym zainteresowaniem cieszą się także takie nadzienia jak krem budyniowy, czekolada, bita śmietana czy ajerkoniak. Jednak tym razem przygotujemy pączki z parówką. Dlaczego?
Choć tradycja tłustego czwartku w obecnych czasach odnosi się do okresu przed rozpoczęciem Wielkiego Postu, to jednak okazuje się, że zwyczaj sięga dalej. Dziś zjadając pączki i chruściki, celebrujemy kończący się karnawał. Oznacza to, że już niebawem Środa Popielcowa, która wprowadzi nas w czas postu i zadumy. Popularny w Polsce tłusty czwartek nie jest od zawsze związany z chrześcijaństwem.
W czasach pogan ludy słowiańskie świętowały w tym okresie kończącą się zimę. Organizowano uczty, podczas których zajadano się tłustym mięsem, pito wino, a obowiązkową przekąską były pączki z ciasta chlebowego nadziewane słoniną. Nikt nie spożywał słodkiej wersji tej przekąski. Dlatego dziś, sięgając dawnych korzeni, coraz częściej słyszymy o wytrawnych pączkach z parówką.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak zrobić wytrawne pączki. Klucz tkwi nie tylko w niecodziennym nadzieniu, ale także rodzaju ciasta. Potrzebne będą ziemniaki oraz drożdże. Poniżej znajdziecie dokładny przepis.
Składniki:
Sposób przygotowania: