Zaraz wszyscy zaczniemy robić żurek. Niektórzy zastanawiają się, po co smażyć kiełbasę? Odpowiedź jest prosta

Żurek szczególnie mocno kojarzy nam się z Wielkanocą, choć oczywiście na polskich stołach gości nie tylko od święta. W niektórych przepisach podaje się, aby kiełbasę, przed dodaniem jej do wywaru, najpierw podsmażyć. Część osób zastanawia się, po co smażyć kiełbasę do zupy? Odpowiedź jest banalnie prosta.

Więcej przepisów i porad znajdziecie na stronie głównej Gazeta.pl.

Po co smażyć kiełbasę do zupy? Będzie jeszcze lepsza

Pytania o to, po co smażyć kiełbasę do zupy, pojawiają się od czasu do czasu na facebookowych grupach czy forach poświęconych gotowaniu. Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest trudna. Niektórzy wyjaśniają, że działa to na takiej samej zasadzie, jak podsmażanie ogórków kiszonych przed dodaniem ich do zupy ogórkowej.

Po co zatem podsmażać kiełbasę? Niektórzy zgadują, że może chodzić o to, aby wytopić z mięsa nadmiar tłuszczu. Okazuje się jednak, że powód jest dużo prostszy i bardziej przyziemny. Kiełbasę smaży się, żeby nadać zupie, w której będzie pływać, więcej smaku. Taka zupa, np. żurek wielkanocny, będzie też wtedy dużo ładniej pachnieć. Kiełbasę białą surową najpierw należy podgotować w wywarze, a dopiero potem pokroić ją na plastry i podsmażyć. W przepisie zawsze powinno być napisane, jak należy postępować z danym rodzajem kiełbasy.

Zobacz wideo Ekspresowy zakwas na żurek Ani Starmach

Oczywiście smażenie nie jest krokiem obowiązkowym. Nie każdy przepis na żurek tego wymaga. Niektórzy po prostu ją gotują. To, czy chcecie smażyć kiełbasę przed dodaniem do wywaru, zależy więc tylko od was. A poniżej znajdziecie przykładowo przepis na żurek, który przed Wielkanocą może wam się przydać. W naszej recepturze nie podsmażamy kiełbasy, ale za to robimy to z boczkiem.

Przepis na żurek

Składniki:

  • 300 g białej kiełbasy,
  • 200 g boczku wędzonego,
  • 500 ml zakwasu,
  • 2 litry bulionu
  • 2 cebule,
  • marchewka,
  • kilka suszonych grzybów,
  • 2 ząbki czosnku,
  • łyżka chrzanu,
  • 100 ml śmietany 30 proc.
  • sól i pieprz mielony do smaku,
  • 6 ziaren pieprzu całych,
  • łyżeczka suszonego majeranku,
  • 3 ziarna ziela angielskiego,
  • 3 liście laurowe,
  • ugotowane na twardo jajka.

Sposób przygotowania:

Cebulę, marchewkę i boczek kroimy w kostkę. Wrzucamy boczek do garnka i podsmażamy na niedużym ogniu do momentu, aż wytopi się z niego tłuszcz. Dodajemy cebulę, marchewkę, rozgnieciony czosnek i smażymy do momentu, aż cebula się zeszkli.

Dorzucamy liście laurowe, ziele angielskie, pieprz w ziarnach oraz suszone grzyby. Wkładamy kiełbasę w całości i zalewamy wszystko bulionem. Gdy zacznie wrzeć, zmniejszamy ogień tak, by zupa pyrkała, i gotujemy przez około 30 minut. Wyjmujemy kiełbasę, a gdy przestygnie, kroimy w plasterki i z powrotem dodajemy do garnka.

Dolewamy zakwas. Najpierw połowę, a jeżeli po spróbowaniu uznamy, że jeszcze nie ma odpowiedniego smaku, wlewamy więcej wedle uznania. Gotujemy żurek jeszcze 15 minut.

Na koniec do żurku dodajemy chrzan, śmietanę oraz doprawiamy go solą, pieprzem i majerankiem. Gotujemy jeszcze kilka minut i wyłączamy palnik. Żurek podajemy z ugotowanymi na twardo jajkami przekrojonymi na pół.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.