Coraz trudniej zrobić tanio zakupy - ceny w marketach, na targach czy ryneczkach są dużo wyższe niż w ubiegłym roku. Ekonomista Rafał Mundry zwrócił uwagę na to, ile musimy zapłacić za słoik majonezu.
O ile kiedyś spierano się, który majonez jest lepszy, czy Winiary, czy Kielecki, o tyle dziś patrzymy w dużej mierze na cenę poszczególnych produktów. Nie inaczej było w przypadku ekonomisty Rafała Mundrego. Zamieścił wpis na Twitterze, z którego wynika, że przed Wielkanocą cena majonezu jest znacznie wyższa niż w ubiegłym roku.
Rok temu na promce można było kupić taki nawet za 8 zł
- pisze ze zdziwieniem Rafał Mundry.
Pod postem pojawiło się sporo komentarzy. Internauci nie kryją oburzenia. Każdy rozumie, że z wielu względów ceny musiały zostać podniesione, ale ich wysokość nie mieści się w głowie. Inni uważają, że najlepszym rozwiązaniem będzie przygotowanie domowego majonezu.
Sprawę cen majonezu Winiary w sieci sklepów Biedronka, skomentowała dla haps.pl biuro prasowe marki:
Przykłady dotyczące Majonezu Dekoracyjnego WINIARY odnoszą się do oferty sezonowej i dedykowanej dla danej sieci handlowej. Produkty w takiej ofercie są każdorazowo tworzone na życzenie i według preferencji klienta biznesowego, dlatego mogą być dostępne w różnych pojemnościach, takich jak przytoczone 800, 820 czy 900 ml. Zmienne pojemności w ubiegłych latach wynikają z zapotrzebowania poszczególnych sieci handlowych i nie są częścią standardowej oferty marki - na rynku w stałej ofercie były i są dostępne warianty Majonezu Dekoracyjnego WINIARY w pojemnościach: 250 ml, 300 ml, 400 ml, 700 ml. Dodatkowo, w sieci sklepów Biedronka całorocznie dostępna jest wersja 500 ml.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Ekonomista w kolejnym wpisie porównał ceny majonezu Winiary sprzedawanego w Biedronce. Z jego ustaleń wynika, że nie tylko płacimy coraz więcej, ale także otrzymujemy mniejszy wagowo produkt.
W 2020 roku 900 ml majonezu kosztowało 6,99 zł. Dwa lata później cena wzrosła do 7,50 złotego, jednak jego objętość zmniejszono do 820 ml. Obecnie za ten majonez Winiary zapłacimy 15,99 złotych, a otrzymamy zaledwie 800 ml.
Wzrost cen jest spowodowany inflacją, która dotknęła wszystkich segmentów gospodarczych w Polsce. Jak informuje biuro prasowe Winiary:
W związku z inflacją - podwyżki cen majonezów były nieuniknione i objęły wszystkie marki dostępne na rynku. Dbając o utrzymanie najwyższej jakości naszych produktów, my również byliśmy zmuszeni podnieść ceny. Jako producent nie mamy jednak wpływu na końcową cenę widoczną dla konsumenta przy półce sklepowej.
Sprawdziliśmy, ile kosztuje majonez Winiary w internecie. W sklepie auchan.pl za 700 ml słoik przyjdzie nam zapłacić 14,98 złotych. Za 400 ml musimy zapłacić 7,99 złotych. W sieci marketów Carrefour cena jest praktycznie identyczne - majonez Winiary o pojemności 700 ml kosztuje 14,99 złotych. W sklepie online marki E.Leclerc majonez dekoracyjny Winiary jest najtańszy - za tą samą wielkość, co w poprzednich marketach zapłacimy 13,99 złotych.
Majonez Kielecki także jest dosyć drogi. Pod lupę wzięliśmy kilka sklepów i dokonaliśmy własnego porównania. W Carrefourze za 700 ml majonez tej marki zapłacimy 14,49 zł. 500 ml w tym samym sklepie to koszt nieco ponad dziesięć złotych. Natomiast 310 ml kupimy za niecałe osiem złotych. W sklepie Auchan.pl majonez o pojemności 700 ml kosztuje 13,98 złotych. Za 500 ml zapłacimy 8,98 złotych. Na selgros24.pl za ten sam majonez Kielecki zapłacimy 13,39 złotych.
Wychodzi na to, że miłośników Kieleckiego i Winiary przyjemność jedzenia majonezu uderzy po kieszeniach tak samo.
Rafał Mundry odniósł się do kwestii tzw. inflacji malejących opakowań oraz chwilowego trendu, jaki obserwowaliśmy w przypadku masła. Podejrzewa on, że sytuacja majonezu zmieni się zaraz po świętach. W wielu domach nie wyobrażamy sobie Wielkanocy bez jajek czy tradycyjnej sałatki jarzynowej.