Najgorsze rzeczy na śniadanie to te, które w składzie mają wiele konserwantów, barwników oraz cukru. Dostarczając takie pożywienie do organizmu, każdego dnia narażamy się na pogorszenie stanu zdrowia, a z czasem nawet na wzrost poziomu cukru we krwi. Analizujemy, jakich produktów nie należy spożywać, planując poranny posiłek.
Zdrowe i pełnowartościowe śniadanie powinno być bogate w białko, błonnik i tłuszcze. Dzięki temu posiłek dostarcza do organizmu najważniejsze wartości odżywcze. Prawidłowa dieta sprawia, że mamy dużo energii, mózg pracuje dużo lepiej i cieszymy się dobrym zdrowiem.
Niestety często z braku czasu szukamy prostych i szybkich rozwiązań, przez co popełniamy wiele błędów. Poniżej prezentujemy przykłady rzeczy, których nie warto spożywać na śniadanie.
Płatki śniadaniowe. Tego typu produkt występuje w wielu wersjach. Możemy znaleźć kolorowe kółeczka, kuleczki etc. Łączy ich jedno, wysoka zawartość cukru, sztuczne barwniki i konserwanty.
Tosty z margaryną. Popularnym rozwiązaniem są tosty z tanią wędliną i niskiej jakości żółtym serem zapiekane na gorąco. Do przygotowania tego typu śniadania używane jest białe pieczywo, które w składzie ma wyjątkowo dużo konserwantów. Margaryna to źródło tzw. tłuszczów trans, które przyczyniają się do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Cukier czai się nie tylko w słodkich płatkach. Stanowi dodatek do słodkich bułeczek, większości dżemów, marmolad, a nawet jogurtów. Dlatego, zanim zdecydujemy się co zjeść na śniadanie, warto wykluczyć te produkty na rzecz innych.
Miłośnikom jogurtów zalecamy przygotowanie własnej wersji. Wystarczy do wysokiego naczynia wlać jogurt naturalny, wrzucić ulubione owoce i zmiksować. Zamiast białego pieczywa dobrym rozwiązaniem jest sięganie po pełnoziarnisty odpowiednik.
Naleśniki i gofry to także niezbyt zdrowe śniadanie. Klasyczny przepis składa się z mleka, białej mąki, jajka i cukru. Gofry zaś stanowią bogactwo węglowodanów, co o poranku nie stanowi najlepszego rozwiązania. Jeśli jednak nie chcemy całkowicie rezygnować z przysmaków, wystarczy przyrządzić ketogeniczną wersję naleśników opartą na białym serze, jajkach i tłuszczu.