Więcej kuchennych trików znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli chodzi o czosnek, to mamy wrażenie, że jest jednym z ulubionych warzyw Polaków. Ulubiony sos do hot doga na stacji? Oczywiście czosnkowy. Gulasz wyszedł jakiś taki mdły? - Dodaj czosnku! Najlepsza marynata do mięs wielkanocnych? Czosnek. Można tak wymieniać i wymieniać, jednak zanim zabierzemy się za gotowanie, najpierw (najczęściej) trzeba ten czosnek obrać i tutaj zaczynają się schody.
Nie jest to łatwe zadanie, a już na pewno nie zalicza się do przyjemnych. Żmudne obieranie czosnku, do którego przyklejają się łupiny, klejące się palce i drobiny miąższu pod paznokciami to prawdziwa zmora, a jeśli dodatkowo ktoś niechcący zatarł sobie oko palcami po czosnku, wie doskonale, jak potrafi to boleć. Ale na szczęście znamy świetny sposób, jak obrać czosnek bez śmiecenia, przeklinania pod nosem i to w 25 sekund. Jak to zrobić? Niezbędna będzie mikrofalówka.
Jeśli masz do obrania kilka ząbków czosnku lub całą główkę, dłonią przeturlaj je po stole. Następnie włóż je do mikrofalówki i włącz na 20 sekund (nie więcej). Pod wpływem ciepła i promieniowania, łupiny będą wręcz same odchodzić od ząbków. Po wyjęciu z mikrofalówki połóż ząbki na ściereczce, złóż ją i pocieraj ząbki. Wierzchni łupiny z łatwością odejdą, a pozostałe ściągniesz jednym ruchem. Ten trik to oszczędność czasu i nerwów, szczególnie przed Wielkanocą, gdzie czosnek jest dodawany niemal do każdej potrawy.