Więcej ciekawych informacji ogrodniczych i nie tylko znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pomidory to jedne z najchętniej i najczęściej uprawianych warzyw, które goszczą w szklarniach, ogródkach czy balkonach. Jak wskazuje kalendarz ogrodnika, wysiew wypadał już z początkiem marca, a to oznacza, że wielkimi krokami zbliża się moment pikowania pomidorów. Podpowiadamy kiedy i jak najlepiej to zrobić. Drobne szczegóły mogą bowiem przełożyć się na owocne plony.
Marzec to początek wysiewu wielu warzyw, owoców czy też kwiatów. Wówczas najlepiej przygotować na parapecie prowizoryczną szklarnię, ulokować ziarna na odpowiedniej głębokości i zadbać o wilgotność podłoża, czy odpowiednią temperaturę. Gdy nasza domowy ogródek urodzi pierwsze zielone listki to znak, że należy przygotować się do pikowania pomidorów. Ważne jednak, by nie zrobić tego zbyt wcześnie, ale i nie za późno.
Siewki pomidorów, które wyrosły z nasion w doniczkach czy na tackach stojących na parapetach w domu, należy przesadzić do doniczek. Każda roślinka powinna być oddzielnie przełożona do odpowiedniego podłoża. Pomidory są gotowe do pikowania, gdy mają już cztery listki - to znak, że maluch jest gotowy do rozsadu. Mniejsze roślinki bez liści właściwych powinny jeszcze spędzić trochę czasu w dogodnych warunkach i odrobinę podrosnąć.
Pikowanie może być przeprowadzone dopiero wtedy gdy widoczne są pierwsze liście właściwe - zazwyczaj cztery. Ten zabieg pozwala na łatwiejszy rozwój rośliny, a także wybranie do dalszej uprawy najsilniejszych okazów
- radzi autorka kanału na YouTube @ogród na co dzień
Przy przesadzaniu pomidorów do większych pojemników należy pamiętać o kilku istotnych kwestiach. Mowa tu o wybraniu dobrej gleby i podłoża. Poleca się specjalną ziemię do siewu i pikowania. Ma ona drobną strukturę i dobrze utrzymuje wilgoć. Kwasowość takiego podłoża zawiera się pomiędzy pH 5,5 a 6,5. Sama donica, wiaderko czy skrzynka także musi spełniać warunki. Ciekawym rozwiązaniem są ekologiczne doniczki celulozowo-torfowe, które w momencie sadzenia do gruntu, mogą być wsadzone wraz z pomidorem.
Ważną zasadą jest także sam proces pikowania. Sadzonki wyjmujemy z ziemi za pomocą patyczka, albo specjalnej łopatki do pikowania. Połączone roślinki należy delikatnie rozdzielić. Pamiętajmy, by unikać dotykania łodygi i korzeni, które łatwo można uszkodzić - łapmy za górną część rośliny i liście.
Kolejnym szczegółem jest wybór pomidorów. Postawmy na okazy najbardziej rozwinięte, a pomijamy słabe, bez wykształconych czterech liści i uszkodzone. Ta prosta zasad da nam pewność, ze rośliny ładnie się zaadaptują i będą rosnąć bez większych przeszkód. Siewki sadzimy także znacznie głębiej, niż rosły poprzednio, łodyga powinna być schowana w ziemi tak, by liścienie (pierwsze listki) były zasypane ziemią na wysokość ok. 2 cm.