Przez ostatni rok koszyczek wielkanocny obrósł brudem i kurzem? Na ten powszechny problem istnieją domowe sposoby

Już najwyższa pora szukać koszyczków wielkanocnych pochowanych na dno szafy. W Wielką Sobotę powinny być one nienagannie czyste i udekorowane. Jak powinniśmy czyścić wiklinę, by jej w żaden sposób nie uszkodzić? Domowe sposoby będą najlepszym wyborem.

Jeśli rok temu tego nie zauważyliśmy, rzuci się to w oczy tym razem. Wiklina ubrudzona jedzeniem ze święconki, pokryta kurzem i wygniecionymi ozdobami. Jak doprowadzić koszyczek wielkanocny do porządku? Nie trzeba wcale dłubać wykałaczką kilka godzin. Te sprawdzone metody pomagają gospodyniom od lat.

Walka z uporczywym kurzem. Jest na to sposób

Z reguły koszyki wielkanocne przede wszystkim zbierają kurz. Często zalegają na szafach lub w piwnicach czy na strychach, gdzie czekają kolejny rok na swój czas. Jeśli odpowiednio ich nie zabezpieczymy mogą pokryć się naprawdę grubą warstwą pyłu i kurzu, a wikliny nie czyści się łatwo. Jest jednak na to sprawdzony sposób. Najpierw zdejmujemy z koszyka wszystkie ozdoby, tj. przyczepione palemki, kurczaczki, serwetki i uschnięte po całym roku bukszpany. Pierwszą warstwę kurzu zdejmujemy bawełnianą, suchą ściereczką, a następnie czyścimy koszyczek szczotką z miękkim włosiem. Do bardziej problematycznych zakamarków warto użyć delikatnej szczoteczki do zębów. Choć jest to pracochłonne zajęcie, efekt będzie o wiele lepszy niż używając silnych detergentów lub gorącej wody z płynem do mycia naczyń. W takim wypadku wiklina by zmatowiała i straciła intensywny kolor, który wielu osobom się bardzo podoba.

Zobacz wideo Wielkanocny koszyk w trzech odsłonach. Którą wybierasz?

Ćwikła, lukier i okruszki. Jak pozbyć się plam z jedzenia?

Jeśli koszyczkowi nie dolega jedynie pierzyna z kurzu, a faktycznie wymaga konkretnego wyczyszczenia, warto przygotować miksturę, która nie zaszkodzi wiklinie, a dobrze ją domyje. Do litra dość ciepłej wody dodaj dwie czubate łyżeczki sody oczyszczonej, lub cztery łyżeczki soli kuchennej. W takim płynie należy zwilżyć bawełnianą ściereczkę i przecierać nią koszyczek. Brak detergentów i nie za wysoka temperatura wody nie zaszkodzą wiklinie, dzięki czemu po wyschnięciu będzie wyglądać niemalże jak nowa. Niektóre gospodynie cenią sobie tu również cytrynę. Pokrój w plasterki ten cytrusowy owoc i pocieraj nimi wiklinę. Po wyczyszczeniu nabierze ona w ten sposób blasku i będzie lśnić. Pamiętaj jednak by na sam koniec przetrzeć koszyk ściereczką zwilżoną wodą, by usunąć sok z cytryny, który mógłby po kilku godzinach odbarwić wiklinę.

Lepiej zapobiegać niż czyścić

Dobrym patentem jest układanie święconki na talerzyku lub w plastikowym opakowaniu, który wkładamy do środka koszyczka. Dzięki temu chronimy wiklinę przed zabrudzeniami, a dodatkowo łatwiej jest po powrocie do domu przełożyć święconkę do lodówki. Dodatkowo, gdy już chowamy koszyk, nawet jeśli kładziemy go do pudełka warto uprzednio zabezpieczyć go folią lub zwykłą reklamówką. W ten sposób za rok nasz koszyczek będzie prezentował się doskonale, a my nie stracimy czasu na doprowadzaniu go do porządku.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.