Więcej przepisów na klasyki kuchni regionalnej znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Istnieje pewien spór na temat tego, czy do ciasta na kluski śląskie powinno dodawać się jajko, czy lepiej zrezygnować z tego dodatku. Dziś jednak skupimy się na ogólnych proporcjach, które zagwarantują albo sukces, albo kompletną klapę. Co jest najważniejsze w kluskach śląskich? Oczywiście ugotowane ziemniaki i mąka ziemniaczana w odpowiedniej ilości. Tylko jak dobrać odpowiednią ilość mąki do ziemniaków, jeśli nie mamy wagi kuchennej? Metoda ćwiartki to klucz. Jak to się ma do rzeczywistości?
Dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę kulinarną z kluskami śląskimi: ugotowane, ostudzone i zmielone w prasce ziemniaki (najlepiej odmiany mączystej, zazwyczaj mają biały i sypki miąższ) doprawia się odrobiną soli, czasami dodaje się jajko i wyrabia. Następnie z ziemniaków formuje się kulę, którą dzieli się na cztery części. Jedną z nich należy wyjąć i w jej miejsce wsypać tyle mąki ziemniaczanej, by dokładnie uzupełniła brak ziemniaczanej części. Ponownie należy całość zagnieść i z wyrobionego ciasta odrywać niewielkie kawałki, uformować z nich kuleczki i lekko spłaszczyć. Na środku palcem zrobić wgłębienie i wyrzucić na wrzątek. Ot, cała filozofia.
Składniki:
Sposób wykonania:
Tak przygotowane kluski śląskie idealnie smakują okraszone cebulą i skwarkami, ale będą stanowiły idealne uzupełnienie każdego obiadu. Szczególnie polecam sztukę mięsa w sosie własnym z kluskami śląskimi lub - tradycyjnie, roladę i modro kapustę.