Szparagi z jajkiem to najlepsze, co mogło się nam przytrafić. Wiosną mogłabym jeść tylko to

Na szparagi czekamy przez cały rok, ale z jeszcze większym utęsknieniem wiele osób, w tym ja, czeka na szparagi z jajkiem. Choć to jeden z najbardziej charakterystycznych sposobów, na które można je podać, to jest to tak genialne połączenie, że wiosną właściwie mogłabym jeść na śniadanie tylko to. Jak to zrobić? To wcale nie takie trudne, choć jajko w koszulce wymaga cierpliwości.

Więcej przepisów znajdziecie na stronie głównej Gazeta.pl.

Szparagi to prawdziwe dobro, którym trzeba się cieszyć, póki jest. A jest bardzo krótko, więc czasu jest mało, lepiej więc wykorzystać sezon w pełni. Pierwsze szparagi zwykle pojawiają się w sklepach i na targach w połowie lub pod koniec kwietnia i są dostępne mniej więcej do końca czerwca. Najlepsze zjemy w szczycie sezonu, czyli w maju i w czerwcu. Warto pamiętać, że dobre szparagi wcale nie powinny być bardzo grube, wręcz przeciwnie. Ponadto nieco łatwiejsze w przygotowaniu są szparagi zielone, ponieważ, w przeciwieństwie do białych, nie trzeba ich obierać. Należy jednak odłamać zdrewniałe końcówki. 

Zobacz wideo Zobacz nasz przepis na blanszowane szparagi z masłem czosnkowym i prażonymi migdałami

Jednym z najbardziej klasycznych przepisów są szparagi z jajkiem w koszulce, które nazywane jest też jajkiem poche, podawane z sosem holenderskim. Moim zdaniem to najlepsze, co ze szparagami mogło się nam przytrafić. Mogłabym je jeść w takiej wersji codziennie, a nawet jeśli by mi się znudziły, to nic. Przecież na kolejne będzie trzeba czekać cały rok. Jeśli wy też jesteście takimi miłośnikami tego przepisu i gdy tylko widzicie szparagi z jajkiem, to cieknie wam ślinka, poniżej wyjaśniamy krok po kroku, jak je zrobić. Trzeba mieć nieco wyczucia w przypadku jajka, ale poza tym przepis wcale nie jest trudny.

Przepis na szparagi z jajkiem. Wiosną mogłabym jeść tylko takie śniadanie

Składniki:

  • jajko (lub więcej w zależności od tego, ile porcji chcecie zrobić),
  • kilka szparagów,
  • dwa ząbki czosnku,
  • kromka pieczywa (liczba też zależna od liczby porcji), dobrze sprawdzi się też chałka,
  • plasterki szynki parmeńskiej,
  • olej rzepakowy do smażenia.

Składniki na sos holenderski:

  • 3 żółtka,
  • 120 g masła,
  • 2 łyżeczki soku z cytryny,
  • sól i pieprz.

Sposób przygotowania:

Zaczynamy od zrobienia sosu. Rozpuszczamy masło w garnuszku, a potem zostawiamy do przestygnięcia. W osobnym rondelku rózgą roztrzepujemy żółtka przez około dwie minuty. Po tym czasie powoli dolewamy do nich sok z cytryny. Nie przerywając roztrzepywania żółtek, stawiamy garnuszek z nimi na niedużym ogniu. Ostrożnie podgrzewamy i stopniowo dolewamy roztopione masło. Mieszamy. Sos powinien być kremowy, gładki i jednolity. Jeśli wyjdzie zbyt gęsty, można nieco rozrzedzić go dwiema łyżeczkami wody. Doprawiamy go do smaku solą i pieprzem.

Teraz pora na jajko. Swoim sposobem podzielił się z nami kiedyś Bartosz Wielowiejski. "Smaruję kawałek folii spożywczej olejem, kładę na małą miseczkę i rozbijam na nią jajko. Folię zawijam w sakiewkę i zawiązuję. Wrzucam na wrzątek na 4 minuty" - opisywał na Haps.pl.

Przechodzimy dalej. Na patelni rozgrzewamy olej rzepakowy. Czosnek kroimy w małe kawałeczki podsmażamy. Szparagi blanszujemy (dwie minuty gotujemy je we wrzątku, a potem dwie minut schładzamy pod zimną wodą) i też dodajemy na patelnię. Dorzucamy jeszcze szynkę parmeńską. Wszystko podsmażamy przez krótką chwilę.

Kromkę pieczywa smarujemy masłem. Układamy na niej najpierw plasterki szynki, potem szparagi, a potem jajko. Polewamy sosem holenderskim (można podać go też w miseczce obok) i doprawiamy solą oraz pieprzem. Oto wasze mistrzowskie szparagi z jajkiem!

Więcej o: