Szaragi są cenione przez wielu miłośników dobrej kuchni. Dawniej stanowiły rarytas dostępny wyłącznie na szlacheckich dworach. Dziś każdy może skosztować tego, czym raczyły się podniebienia wysokich sfer. Jednak nie wszyscy wiedzą, jak poprawnie obchodzić się z tym warzywem i jak je przechowywać, a także czy szparagi można mrozić na zimę. Mamy kilka cennych wskazówek.
Przechowywanie szparag wbrew pozorom nie jest trudne. Kluczową kwestią jest zapewnienie niskiej temperatury oraz odpowiedniej wilgotności. Najprostszym rozwiązaniem jest umieszczenie ich w lodówce. Można także włożyć je do szklanki z wodą a górną część osłonić ręcznikiem papierowym. O ile mniejsza ilość nie sprawia problemu, o tyle, kiedy zrobisz zapasy, zastanawiasz się, czy szparagi można mrozić. Odpowiedź brzmi, jak najbardziej.
Jest jednak jedno, ale, szparagi mają w sobie bardzo dużo wody. Dlatego po wyjęciu z zamrażalnika nie będą już tak chrupiące i jędrne. Można je przechowywać maksymalnie 12 miesięcy od momentu zamieszczenia w zamrażarce. Dobrym rozwiązaniem jest zamieszczenie na pojemniczku, lub woreczku daty, która pozwoli ocenić ich przydatność do spożycia.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Świeże szparagi poznaje się nie tylko po ich wyglądzie, choć oczywiście powinny być jędrne i chrupkie. Pierwszym sposobem na sprawdzenie, czy roślina nie zaczyna więdnąć, jest wbicie w nie paznokcia. Jeśli pojawi się sok, to znaczy, że szparagi nadal są świeże. Nie każdy wie, że poza nienagannym prezentowaniem się rośliny istotny jest także dźwięk, który wydają.
Pocierając łodygi o siebie, powinieneś usłyszeć skrzypiący odgłos, to znak, że szparagi zostały niedawno zebrane. Warto dodać, że w przypadku białej odmiany czubki szparag powinny być zamknięte. Natomiast zakończenia zielonych odmian nie powinny być pokruszone.