Gotujesz makaron? Nie wlewaj do niego oleju! To jeden z karygodnych błędów

Gotowanie makaronu to nic trudnego. Wystarczy trzymać się instrukcji zawartej na opakowaniu a sukces gwarantowany. Jednak czy na torebce widnieje napis, aby dodać nieco oleju podczas gotowania? Otóż nie, wiele osób popełnia ten błąd, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji.
Zobacz wideo Indyjski łosoś z makaronem ryżowym w sosie z serka śmietankowego

Makaron to jeden z głównych składników domowych obiadów. Choć to we Włoszech można znaleźć najwięcej kompozycji smakowych, to jednak w Polsce także uwielbiamy przyrządzać pyszne dania pełne węglowodanów. Jakich błędów unikać? To ważne nie tylko ze względu na smak.

Nie wlewaj oleju do gotującego się makaronu!

Udany makaron to taki, który nie rozpadnie się w trakcie lub tuż po ugotowaniu i który nie będzie się kleić. Z niewiadomych przyczyn w Polsce panuje trend wlewania oleju do gotującego się makaronu. Tego rodzaju zabieg ma sprawić, że kluski nie będą zlepiać się ze sobą, zwłaszcza kiedy gotujemy ich więcej i zostawiamy na durszlaku. Okazuje się, że taka praktyka wpływa na smak ostatecznej potrawy. 

Tłuszcz, choć wypływa na powierzchnię, to jednak tworzy na makaronie powłokę, która owszem sprawi, że będzie się mniej sklejać, ale działa także niekorzystnie na produkt. Wspomniana tłusta warstwa, nawet po przepłukaniu wodą pozostanie na nitkach, rurkach, kokardkach czy innych kluskach. Kiedy przyrządzasz sos, to smaki nie będą się przenikały, a ostatecznie uzyskasz dwa odrębne produkty. 

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Prawdziwa profanacja, czyli czego nie robią Włosi

Kolejnym wyjątkowo popularnym nawykiem wśród Polaków, choć pewnie nie tylko jest przelewanie makaronu tuż po ugotowaniu. W ten sposób pozbywamy się skrobi, która owszem wpływa na kleistość, ale przede wszystkim podkreśla smak, a o tym zapominamy. Włosi, znani z wyjątkowej kuchni nigdy nie płuczą makaronu, co więcej uważają, że taki produkt nadaje się wyłącznie do kosza. Kiedy przyrządzamy spaghetti, lub inną potrawę o sycylijskich korzeniach pamiętajmy, aby makaron ugotować al dente. Wylewamy wodę, ale nie płuczemy makaronu.

Kolejnym krokiem jest wlanie sosu do spaghetti i dokładne wymieszanie potrawy, tak aby wszystkie smaki połączyły się ze sobą i każda nitka była spowita pysznym sosem. Układanie przepłukanych wodą klusków na talerzu i formowanie kleksa na środku nie ma nic wspólnego z włoską kuchnią.

Więcej o:
Copyright © Agora SA