Więcej przepisów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Od razu mówię: to nie tak, że każemy wam jeść coś, co pozornie jest śmieciem. Przeciwnie - chcemy udowodnić, że rzeczy, które zazwyczaj wyrzucamy, mają kulinarny potencjał i tak jest choćby w przypadku szypułek truskawek. Na surowo raczej nie nadają się do jedzenia, ponieważ są twarde, ale zawierają całe mnóstwo witamin, między innymi witaminę C, witaminy z grupy B i chlorofil, który wzmacnia układ odpornościowy i opóźnia procesy starzenia. To już jest istotny powód, by nie wyrzucać truskawkowych ogonków.
Szypułki możesz sparzyć wrzątkiem, posiekać i dodać do sałatki jako "sekretny składnik". Możesz także zblendować je razem z owocami i podać w formie odżywczego koktajlu, powstałym musem polewać lody lub inne desery. Jednak szypułki truskawek mają także potencjał jako dodatek do dań wytrawnych i jeśli lubisz makarony lub pieczone albo grillowane mięsa, mamy dla ciebie coś ekstra: "śmieciowe pesto". Może nie brzmi, ale smakuje bosko.
Składniki:
Wskazówka: Do "śmieciowego pesto" możesz dodać także listki truskawek - wzmocnią smak i dodadzą przyjemnego, świeżego aromatu.