Zakalec może nam zaszkodzić. Zamiast zajadać się nieudanym ciastem, znacznie lepiej jest go unikać

Czasami nawet najlepszym potrafi coś zniweczyć wypiek. Wówczas zamiast idealnego ciasta czy babcinego placka wychodzi... zakalec! Niedopieczone, surowe, czy najzwyczajniej nieudane ciasto lepiej jest jednak omijać szerokim łukiem. Nawet niewielka ilość może nam zaszkodzić. Zamiast się nim zajadać, znacznie lepiej jest poznać sztuczki, które pozwolą nam uniknąć cukierniczej katastrofy.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Domowe wypieki to piedestał z którym na próżno konkurować. Niestety czasami pomimo idealnego, sprawdzonego przepisu, zamiast idealnego wypieku wychodzi cukiernicza katastrofa. Przyczyn zakalca jest wiele, jednak jedną zasadę warto zapamiętać. Nie jeść, bo będzie bolał brzuch!

Zamiast idealnego ciasta wyszedł zakalec? Takiego ciasta lepiej nie jeść 

Pomimo starań, dobrego przepisu, włożonego serca i drogich składników z ciasta potrafi wyjść zakalec. Niedopieczone, surowe ciasto wówczas lepiej zostawić, zamiast próbować go "usprawiedliwiać" i udawać, że smakuje idealnie. Po wyjęciu placka z piekarnika możemy czuć rozczarowanie. Choć powinien wyjść puszysty i apetyczny, to zamiast tego jego kawałki są twarde i niedopieczone. 

Zakalec to zmora każdego, a także koszmar perfekcyjnej pani domu. Warto jednak pamiętać, by nieudanym ciastem lepiej się nie zajadać. Może wywołać to bóle brzucha, a nawet zatrucie pokarmowe. Jeśli jednak ciasto przypadnie autorowi do gustu, to może on śmiało je zjeść. Warto jednak dodać, że osoby borykające się ze wżęciami czy problemami układu pokarmowego raczej nie powinny takiego ciasta brać pod uwagę. 

Zobacz wideo Superszybkie ciasto z rabarbarem. Nasz kucharz wie, co zrobić, by było jeszcze lepsze. "Namoczcie"

Zakalec jest twoją zmorą? Zmiana nawyków wyeliminuje problem

Przyczyn zakalca jest wiele, a czasami nawet najdrobniejszy błąd może zniweczyć nasze starania. Za cukierniczą katastrofę może odpowiadać  zła receptura, która zawiera zbyt dużo ciężkich składników w cieście, takich jak bakalie, składniki mokre czy tłuszcz. Częstym "szkodnikiem" są także owoce - warto pamiętać, że ich duża ilość czy np. dodanie ananasa, który ma sporo soków, z pewnością przyczyni się do zakalca. Wówczas nie pomoże dobry piekarnik czy idealne proporcje pozostałych produktów. 

Zbyt długie mieszanie składników to kolejna zmora - pamiętajmy więc, że należy to robić tylko do momentu połączenia się wszystkich produktów, nie dłużej. Otwieranie drzwi piekarnika także przyniesie opłakane skutki. Robienie tego podczas pieczenia jest naprawdę dużym błędem, ponieważ dochodzi wtedy do gwałtownej zmiany temperatury. Nierównomiernie nagrzewający się piekarnik lub pieczenie z opcją "góra", zamiast "góra-dół" lub termoobieg, także może pomóc w upieczeniu zakalca. 

Warto pamiętać także o złotych proporcjach, czy szczególnej uwadze przystosowaniu zamienników. Często np. inna mąka da zupełnie inny efekt. Podobnie jak masło, a inny tłuszcz czy inne produkty. 

Więcej o: