W sklepach można znaleźć wiele smacznych sosów i dipów, które pasują nie tylko do mięs, a także na kanapki, czy do warzyw. Jednak nic nie zastąpi domowych smarowideł, które pozbawione są sztucznych wspomagaczy smaku. Takie specjały mają w sobie jedynie naturalne produkty, a dzięki temu ich smak bardzo trudno podrobić. Niedawno się o tym przekonałam odtwarzając przepis z zeszytu mamy. To receptura na pastę czosnkową z dodatkiem bazylii. Wykonanie jej jest całkiem proste. Po zrobieniu można ją przechowywać w szczelnie zamkniętych pojemnikach przez nawet kilka tygodni. Jednak musisz pamiętać o trzymaniu jej w lodówce. Idealnie pasuje jako dodatek do pieczeni, czy swojskich wędlin. W okresie grillowym może być perfekcyjnym dodatkiem do wysmażonej kiełbasy.
Przepis na pastę czosnkową mamy
Składniki
- 300 g ząbków czosnku,
- kieliszek oliwy z oliwek,
- łyżeczka drobnej soli,
- łyżeczka soku z cytryny,
- świeża bazylia.
Sposób przygotowania
- Zanim przystąpisz do przygotowywania pasty poszukaj słoiczka. Następnie dokładnie go oczyść, wyparz i osusz. Upewnij się także, że masz do niego wieczko, które będzie szczelne.
- Czosnek obierz z łupin i bardzo drobno posiekaj. Możesz również przecisnąć go przez specjalną praskę lub zmiażdżyć za pomocą noża.
- Do warzywa wlej sok z cytryny, oliwę z oliwek i wsyp sól. Liście bazylii posiekaj i dodaj do reszty składników. Wszystko dokładnie wymieszaj i zmiksuj blenderem.
- Tak przygotowaną pastę przełóż do wyczyszczonych i osuszonych słoiczków. Na wierzch każdego wylej po łyżeczce oliwy. Każdy pojemnik dokładnie i szczelnie zakręć.
- Pastę czosnkową przechowuj w lodówce, możesz również ją zamrozić, jednak w tym przypadku lepiej umiejscowić ją w plastikowych foremkach.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl