To coś lepszego od klasycznego rosołu. Szybka zupa, którą kocha każda babcia

Na stole każdego domu bardzo często można znaleźć rosół. Gdy zostanie go nieco więcej po niedzielnym obiedzie, zazwyczaj wykonuje się z niego pomidorową. Zupa ta jest oczywiście sycąca i aromatyczna, jednak następnym razem warto przerobić ją na coś lepszego. Babcie i mamy zakochane są w tej prostej recepturze.
Zobacz wideo Lato pod znakiem kremu - z brokuła

Rosół to najpopularniejsza zupa, która znana jest poza granicami naszego kraju. W wielu domach wykonuje się ją co tydzień na niedzielny obiad. Niektórzy również wykorzystują bulion do rozgrzania podczas przeziębienia. Przyjęło się również, że gdy część rosołu nie zostanie zjedzona wykonuje się z niego kolejne danie. Zazwyczaj robi się z niego pomidorową, jednak ta może kiedyś się znudzić. Jeśli chcesz spróbować czegoś nowego i poznać nową odsłonę klasycznej potrawy, proponujemy wykonać zupę ryżankę. Oprócz bazy, jaką jest wywar wykonany na mięsie, dodaje się do niej standardowe warzywa i przede wszystkim ryż. Jeśli jeszcze bardziej chcesz podkręcić smak tego dania, możesz zabielić ją śmietaną i dodać jeszcze więcej jarzyn.

Przepis na zupę ryżankę

Składniki

  • korpus z kurczaka,
  • 2 spore marchewki,
  • korzeń pietruszki,
  • pół główki selera,
  • kawałek pora,
  • cebula,
  • garść świeżego koperku,
  • 150 g ryżu białego,
  • sól,
  • pieprz.

Sposób przygotowania

  1. Wszystkie podane warzywa obierz i podziel na mniejsze kawałki. Z cebuli usuń łupiny i przekrój ją na pół. Podpiecz ją nad ogniem przez kilka minut. Koperek przemyj i posiekaj.
  2. Do dużego garnka wlej 2 l wody i wrzuć do niej korpus z kurczaka oraz przygotowane warzywa. Dopraw całość solą i pieprzem i ustaw na średnim ogniu. Gotuj całość do miękkości mięsa.
  3. Pod koniec gotowania bulionu umieść ryż na sitku i przepłucz go zimną wodą. Następnie dodaj go do wywaru i gotuj zgodnie z tym co napisane jest na opakowaniu.
  4. Gotową zupę podawaj na ciepło, a wierzch posyp posiekanym koperkiem.

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: