SWięcej porad znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli dbasz o swoją dietę i przykładasz dużą wagę do tego, co ląduje na twoim talerzu, siemię lniane na pewno zajmuje ważne miejsce w twoim jadłospisie. Malutkie nasiona lnu mają w sobie mnóstwo wartości odżywczych, a w szczególności możemy wymienić białko i błonnik pokarmowy, co jest istotnym elementem diety osób zmagających się z problemami żołądkowymi, stanami zapalnymi i chcącymi pozbyć się zbędnych kilogramów.
Siemię lniane możemy jeść na wiele sposobów. Najczęściej jemy je pod postacią kleiku, z dodatkiem owoców i jogurtu bądź po prostu wypijamy napar z wcześniej namoczonych nasion. Okazuje się jednak, że czasem siemię lniane może przynieść nam więcej szkody niż pożytku, a zwłaszcza, jeśli zrobimy z nim tę jedną rzecz.
Na TikTokowym koncie zielonyzagonek, dyplomowana zielarka, pani Ewa, opublikowała nagranie, na którym wyjaśnia, że mnóstwo osób w niewłaściwy sposób przygotowuje siemię lniane do jedzenia. Mówi, że przez ten błąd może stać się dla człowieka toksyczne, a chodzi o temperaturę wody. Siemię lniane bowiem zawiera niebezpieczny dla człowieka kwas cyjanowodorowy. Jeśli zalejesz siemię lniane gorącą wodą lub wrzątkiem, sprawisz, że niebezpieczna substancja zniknie.
Kwas cyjanowodorowy jest dla człowieka trujący, a w dużych dawkach może być nawet śmiertelny. Jedna nie należy obawiać się jedzenia siemienia lnianego, a w szczególności zalanego wrzątkiem. Zawarte w siemieniu substancje, które po zmiażdżeniu przekształcają się w cyjanowodór, nie występują w ilości, która może zagrażać życiu człowieka. Za śmiertelną dawkę naukowcy przyjęli 1 mg substancji na 1 kg masy ciała dorosłego człowieka, co przekłada się na 1 kg nasion lnu. Nikt raczej nie byłby w stanie na raz przyjąć takiej ilości, jednak lepiej nie kusić losu. Trzeba także pamiętać, że siemię lniane jest nie bez powodu nazywane polskim superfood, i warto po nie sięgać, kiedy np. mamy w planach zejść rozmiar niżej w spodniach lub kiedy cierpimy z powodu trudności żołądkowych. Lekarze twierdzą, że jeśli nie przekraczamy spożywania siemienia lnianego w granicach 50-100 g, nie musimy martwić się niepożądanymi skutkami.