Więcej porad kulinarnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Trudno zliczyć, jak wiele powstało w internecie artykułów z poradami pod hasłem "co robić, żeby sernik nie opadł". To bowiem jeden z najczęstszych problemów wśród osób, które lubią piec ciasta. Sernik, choć jest deserem bardzo popularnym, wymaga specjalnego traktowania i pewnych umiejętności kulinarnych. Kilka podstawowych błędów, popełnianych zazwyczaj zupełnie nieświadomie, sprawia, że na koniec, po wyjęciu z piekarnika, ciasto opada. Nie oznacza to, że ciasto jest wtedy niejadalne, ale nie prezentuje się już tak apetycznie i nie jest tak puszyste, jak byśmy chcieli.
Co w takim razie robić, by sernik nie opadł? Ania Starmach udzieliła swoim obserwatorom czterech porad, dzięki którym ciasto powinno pozostać puszyste. Ostatnia z nich rozbawiła jedną z komentujących użytkowniczek:
O nie! Ostatnia rada to jest niewykonalna.
O co chodziło? Sami się przekonajcie, czytając porady kulinarnej ekspertki. Ciekawe, czy też zgodzicie się ze stwierdzeniem internautki.
Jurorka programu MasterChef Junior podzieliła się z fanami czterema patentami, dzięki którym sernik nie powinien opaść. Trzy z nich dotyczą samego przygotowania ciasta, zaś ostatni związany jest z tym, ja postępować z sernikiem, gdy już się upiecze. Oto one:
To właśnie ten ostatni punkt wydał się jednej z obserwatorek niemożliwy do zrealizowania. Czasem bowiem trudno się powstrzymać przed pokrojeniem i spróbowaniem ciasta zaraz po upieczeniu. W przypadku sernika trzeba niestety wykazać się pewną dozą cierpliwości.
Komentujący podzieli się też swoimi sposobami na to, by sernik nie opadał. Jedna z osób napisała, że miksuje składniki krótko, tylko do połączenia, żeby za bardzo nie napowietrzyć masy. Inna dodała, że korzysta tylko ze składników, które mają temperaturę pokojową.
Nie wszyscy stosują tę metodę i nie wszyscy wiedzą, jak to się robi. Spieszymy więc z wyjaśnieniami. Tortownica, w której będziemy piec sernik, musi być szczelna, nic nie może z niej wyciekać. Na dnie tortownicy kładziemy arkusz papieru do pieczenia i dokładnie ją zapinamy. Papier musi wystawać poza formę. Nie ma potrzeby, by pokrywał boki.
Tortownicę owijamy folią aluminiową. Powinna być owinięta całkowicie, dookoła. Można dla pewności owinąć ją dwa razy. Tak przygotowaną tortownicę wstawiamy do drugiej, większej formy z wysokimi bokami i wlewamy do niej wrzącą wodę. Woda powinna sięgać mniej więcej do połowy wysokości tortownicy. Zamykamy piekarnik i pieczemy sernik.