Wbrew powszechnej opinii przygotowywanie przetworów domowych wcale nie jest trudne. Co więcej, wiele osób odnajduje w tym swojego rodzaju radość i spokój. Dobrze rozplanowana praca, a może pomocna ręka innych domowników dodatkowo uczyni pracę lżejszą. Warto się przecież przemęczyć, bo efekty są nie z tej ziemi. Wie o tym każdy, kto choć raz miał okazję spróbować ogórków w przyprawie gyros. Idealny balans słodkości, słonego smaku i mocnego aromatu octu, zwieńczona orientalną kompozycją. Po prostu niebo w gębie, którego przygotowanie nie wymaga kulinarnego stażu. Więcej kuchennych inspiracji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Ogórki myjemy w zimnej wodzie, a następnie zostawiamy do namoczenia na około 40 minut. Po tym czasie wyciągamy je z miski z wodą i ścieramy na cienkie plastry lub kroimy. Ich grubość zależy od preferencji, jednak warto, by nie były zbyt cienkie. Wówczas mogą łatwo się rozrywać podczas mieszania gotowej mieszanki. Na podobnej grubości plastry należy pokroić również obraną wcześniej marchew. Cebulę z kolei obieramy i kroimy w pióra. Obieramy i siekamy również ząbki czosnku. Warzywa mieszamy razem w głębokim garnku lub misce i zasypujemy solą kamienną.
W osobnym rondelku przygotowujemy zalewę, w której będą marynować się ogórki. Wlewamy ocet i wodę, a gdy odrobinę się podgrzeją (nie zagotowywać), rozpuszczamy cukier. Gdy składniki się połączą (cukier nie musi rozpuścić się całkowicie), dodajemy również olej i przyprawę gyros. Tak przygotowaną zalewę dolewamy do garnka z warzywami i dokładnie mieszamy, by wszystkie ogórki były pokryte aromatycznym płynem i przyprawami. Odstawiamy warzywa na co najmniej 8 godzin. W tym czasie warzywa puszczą sok i połączą się z zalewą. Na koniec wystarczy ogórki w przyprawie gyros przełożyć do czystych i wyparzonych słoików, a następnie pasteryzować. Będą smakować wybornie jako dodatek i same w sobie. Smacznego!