• Link został skopiowany

Jak zrobić kawę mrożoną w domu, żeby smakowała jak z modnej kawiarni? To tylko cztery składniki

Kawa mrożona to prawdziwe zbawienie w czasie upałów i pyszny deser w jednym. Jak zrobić kawę mrożoną w domu, żeby smakowała jak z modnej kawiarni? Nie musisz wydawać niemałej sumki na orzeźwiający napój na mieście - najlepszą kawę mrożoną zrobisz z czterech składników, a my już mówimy co i jak. Masz lody w zamrażarce? No to już połowa sukcesu.
Kawa mrożona może również występować jako smakowity deser, zwłaszcza z lodami.
zdjęcie ilustracyjne, Pixabay

Więcej przepisów na orzeźwiające napoje znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo

Kawa mrożona to chyba najlepsza rzecz, którą możemy się raczyć, gdy żar leje się z nieba. Oczywiście przyjemnie jest wstąpić do modnej kawiarni w drodze z pracy czy zakupów, ale po co wydawać całkiem spore pieniądze, jak za połowę tej kwoty możemy w domu zrobić równie pyszną, a nawet lepszą kawę mrożoną. Co jest ważne? Oprócz esencji zaparzonej z kawy rozpuszczalnej ważne są lody - jeśli wybierzesz czekoladowe, twoja kawa mrożona będzie po prostu fantastyczna. 

Jak zrobić kawę mrożoną w domu? To tylko cztery składniki

  • 4 pełne łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • 4 łyżki kakao lub czekolady startej na tarce o małych oczkach
  • ok. 1,5 szklanki lodów czekoladowych lub kakaowych
  • 2 szklanki skruszonego lodu

Kawa mrożona - sposób wykonania:

Z podanych proporcji powinny wyjść trzy szklanki mrożonej kawy.

  1. Kawę zaparz w połowie szklanki gorącej wody i pozostaw, by przestygła. Kiedy ostygnie, włóż ja do lodówki, by porządnie się schłodziła.
  2. Przygotuj blender i do miski wlej zimną kawę, dodaj lody oraz lód. Całość dokładnie zmiksuj, by lód rozkruszył się na maleńkie kawałki - powinny być jedynie delikatnie wyczuwalne.
  3. Mrożoną kawę przelej do szklanek i dodaj startą czekoladę. Dokładnie wymieszaj i od razu podawaj.

Wskazówka: Do takiej mrożonej kawy możesz dodać bitą śmietanę, którą dodatkowo możesz udekorować odrobiną syropu kawowego lub karmelowego, jednak nie jestem pewna, czy to nie za dużo słodkości na raz. Z drugiej strony, raz się żyje. Smacznego!

Więcej o: