Zapiekanki to doskonała propozycja na prosty i szybki obiad. Choć często nie wyglądają tak apetycznie, jak wykwintne dania złożone z wielu dodatków, to są wyborne i bardzo sycące. Ten przepis możesz wykorzystać, kiedy w lodówce masz za dużo mięsa i chcesz je wykorzystać, zanim się zepsuje. Więcej kulinarnych inspiracji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Kaszę jęczmienną płuczemy na sitku pod bieżącą wodą, a następnie gotujemy do momentu, aż będzie miękka i sypka. W tym czasie obieramy ziemniaki i ścieramy na tarce o małych oczkach, dokładnie tak, jak na placki ziemniaczane. Można pomóc sobie robotem kuchennym, jeśli posiada opcję ścierania. Ziemniaczaną masę odciskamy z nadmiaru wody i przekładamy do osobnej miski. Przygotowujemy również boczek i cebulę. Kroimy mięso w kostkę i wytapiamy tłuszcz na patelni, zaś cebulę kroimy w pióra i dodajemy na patelnię, gdy boczek się zarumieni.
Dobrze wysmażone dodatki wrzucamy do masy ziemniaczanej. Dolewamy również mleko, oraz dodajemy ugotowaną kaszę. Całość doprawiamy przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą, pieprzem i majerankiem. Mieszamy ze sobą składniki i przekładamy do naczynia żaroodpornego. Opcjonalnie można wysmarować dno i brzegi odrobiną oleju, by zapiekanka nie przywarła. Ziemniaczane danie pieczemy 90-120 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Czas pieczenia zależy od wyboru naczynia/formy. Im większe naczynie, a tym samym cieńsza warstwa zapiekanki, tym szybciej będzie gotowa. Pokrojoną i jeszcze gorącą zapiekankę dekorujemy odrobiną sera. Będzie smakować obłędnie. Smacznego!