Więcej przepisów na dania z grzybów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Ostatnio wybrałam się do pobliskiej leśniczówki, żeby zanieść leśniczemu jakieś stare dokumenty (nie mam pojęcia jakie, byłam tylko łącznikiem). Kiedy weszłam do środka, pan Wiesław czyścił grzyby, a na kuchennej półce zobaczyłam wielki słój z kurkami dociśnięty kamieniem. Zaciekawiona zapytałam się, co z nimi robi, czy je kisi? Okazało się, że poniekąd tak.
Małosolne kurki, moja droga. Lepsze niż kiszone, lepsze niż w zalewie, dam ci do słoika to sprobujesz
O ile o kiszonych grzybach już słyszałam, tak o małosolnych jeszcze nie. Spróbowałam i przepadłam. Są pyszne, lekko słone, ale delikatne i chrupiące. Pan Wiesław dał mi swój przepis, a ja chętnie się nim podzielę.
Składniki:
Wskazówka 1. Żeby mieć pewność, że razem z grzybami nie zjemy pasożytów, kurki warto wcześniej sparzyć przez 2 minuty we wrzątku z wodą i natychmiast schłodzić w zimnej wodzie, najlepiej z lodem.
Wskazówka 2. Grzyby możesz także włożyć do kamionki. Wówczas na jeden kilogram grzybów potrzebujesz 6 ząbków czosnku, 6 kawałków chrzanu, 2 gałązek kopru, 4-6 listków laurowych i 1,5 łyżki ziaren pieprzu. Proporcje solanki pozostają bez zmian.