Starsze panie pokłóciły się o najlepszą śmietanę do zupy. "Robię tak już 50 lat i nigdy się nie zwarzyła"

Każda gospodyni i każdy gospodarz doskonale wie, że są rzeczy na tym świecie, które właśnie oni robią najlepiej. Dlaczego więc zmieniać coś, co działało przez dziesiątki lat? Cóż, właśnie coś takiego może być powodem sprzeczki, a w zasadzie srogiej kłótni, która rozgorzała na jednej z facebookowych grup zrzeszających miłośników gotowania. Poszło o śmietanę, a siwowłose panie nie szczędziły sobie "uprzejmości".

Więcej ciekawostek kulinarnych znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo

Jako miłośniczka gotowania i wszystkiego, co z kulinariami związane, nie mogę sobie pozwolić, by to, co ostatnio zobaczyłam przeszło bez echa. Może to trochę śmieszne, może delikatnie groteskowe, ale każdy chyba się przekonał, że niektóre osoby są w stanie bronić swojego zdania do ostatniej kropli śliny, lub dopóki nie zdrętwieją palce od klikania w klawiaturę. Zwłaszcza kiedy ktoś na Facebooku usiłuje przykładowej starszej pani (lub panu) wmówić, że źle zaprawiała zupę śmietaną. Ależ to był pogrom...

"Robię tak już 50 lat i nigdy się nie zwarzyła", czyli o śmietanie słów kilka

Jakiś czas temu, na jednej z facebookowych grup jedna z użytkowniczek pochawliła się zdjęciem swojej zupy, zdaje się, była to pieczarkowa, może grzybowa. Pani podała przepis i na końcu z humorem dopisała: Przepraszam, ale śmietana postanowiła się zwarzyć. Ale zupa i tak pyszna. I wtedy się zaczęło.

Trzeba było rozrobić, to by nie było tych glutów 

- napisała pani Halinka.

Jak się leje na wrzątek, to tak jest. Ja umiem zabielić zupę, młodzi niech się uczą

- odpowiada pani Barbara.

Przecież wiadomo, że do zupy tylko kremówka. Robię tak od 50 lat i nigdy mi się nie zwarzyła

- dodaje pani Franciszka.

Ty najlepiej wiesz (...). Kremówka tylko do ciast, do zup ma być kwaśna!!!!

I właśnie w ten sposób pod zdjęciem ładnej, apetycznej zupy rozgorzała kłótnia. To jak w końcu jest, jaką śmietaną powinno zabielać się zupę, żeby się nie zwarzyła?

Jaką śmietaną zabielać zupę?

Post na facebooku o śmietanie podzielił użytkowników na dwa obozy: osiemnastka i kremówka. Obie strony broniły swoich racji, jak tylko mogły, podając argumenty, które spokojnie mogłyby popierać niektóre uchwały w Sejmie. "Bo tak robią Polacy!". Tylko jak robią Polacy, żeby śmietana się nie zwarzyła? Cóż, oczywiście kremówka daje większą pewność, że idealnie zabieli zupę, ale pamiętajmy, że to słodka i tłusta śmietana. Jeśli lubisz taki smak, śmiało - idealnie nada się do pomidorowej, czy do pieczarkowej. Tylko co jeśli chcemy dodać do zupy chudą, kwaśną śmietanę, na przykład osiemnastkę? Nigdy nie wolno zapomnieć o tym, że wlanie jej bezpośrednio do gotującego się wywaru najpewniej poskutkuje tym, że na powierzchni będą unosić się plamki zwarzonego nabiału. Zanim więc wlejesz kwaśną śmietanę do zupy, należy ją rozrobić w kilku łyżkach lub nawet chochelkach czystego wywaru. I uwaga, nie należy wlewać tego roztworu do wrzącej zupy. Przed tym należy wyłączyć palnik pod garnkiem na chwilę i dopiero wymieszać całość ze śmietaną. 

Więcej o: