Tania, prosta w przygotowaniu i niewiarygodnie pyszna. Takimi słowami można opisać pastę jajeczną. Większość z nas zajadała się nią w dzieciństwie. To pożywne śniadanie jest jednak szalenie łatwe do zrobienia i nie zajmuje wiele czasu. Prawdziwi smakosze zdążą przygotowywać ją każdego dnia. Z dodatkiem świeżego pomidora lub ogórka pasta jajeczna będzie smakować obłędnie. Po więcej kulinarnych inspiracji zajrzyj na stronę główną Gazeta.pl.
Pasta jajeczna, jak sama nazwa wskazuje, bazuje na jajkach. Warto więc wybrać te dobrej jakości. Idealnie sprawdzą się jaja wiejskie od zaufanego sprzedawcy lub jajka z wolnego wybiegu. Tych z chowu ściółkowego i klatkowego warto unikać zarówno ze względów zdrowotnych, jak i etycznych. Sześć jaj gotujemy na twardo. Gdy będą już gotowe, po około 8 minutach, należy zalać je lodowatą wodą. Dzięki temu o wiele łatwiej będzie można je obrać ze skorupek. Obrane już jajka przekładamy do miski.
W osobnym naczyniu przygotowujemy sos. Łączymy majonez z musztardą i odrobiną sosu Sriracha. Jeśli go nie posiadamy, sprawdzi się również szczypta ostrej papryki. Dzięki pikantnej nucie pasta nie będzie zbyt mdła, na co zdarza się narzekać nawet jej miłośnikom. Jajka rozgniatamy widelcem lub tniemy w drobną kostkę i łączymy z powstałym sosem. Pastę doprawiamy solą oraz pieprzem i dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy drobno posiekany koperek lub szczypiorek, w zależności od preferowanego smaku. Można dodać również oba produkty. Pastę można jeść od razu lub schłodzić w lodówce. Takie śniadanie będzie jednocześnie pożywne i wyśmienite. Smacznego!