Program MasterChef to nie tylko rozrywka dla tysięcy widzów, lecz także ogromna szansa dla zdolnych kucharzy, którzy pod okiem surowego i profesjonalnego jury rozwijają skrzydła oraz podbijają kulinarną scenę Polski. Beata Śniechowska to zwyciężczyni drugiej edycji programu. Słynie z obłędnych przepisów, które publikuje na Instagramie, i wspaniałej restauracji w sercu Wrocławia. Teraz mistrzyni tradycyjnych smaków podzieliła się nietypową recepturą na knedle.
Wśród tradycyjnych polskich dań można wyróżnić wiele obłędnych smaków. Na przełomie lata i jesieni królują przede wszystkim pomidory, kapusta, papryka, ale też owocowe akcenty. W obiadowym menu nie może zabraknąć także kultowych kluch hojnie wypełnionych sezonowymi dobrami. Mowa tu rzecz jasna o knedlach, które dla wielu są słodkim wspomnieniem dzieciństwa i daniem, któremu wręcz nie da się oprzeć.
Zwyciężczyni drugiej edycji programu Beata Śniechowska klasyczne knedle przygotowuje jednak w nieco inny, udoskonalony sposób. Na piedestał wyniesione są oczywiście bazowe, swojskie składniki, takie jak gotowane ziemniaki, jajko, mąka i soczyste śliwki. Szefowa kuchni kluchy dodatkowo wzbogaca korzennym masłem, które ląduje razem z połową owocu w tradycyjnej masie ziemniaczanej. Dzięki temu knedle zyskują znacznie bogatszy smak, a po przekrojeniu wszystkie składniki błogo się łączą i rozpieszczają podniebienie. Istotna jest także chrupiąca panierka. Obejdzie się jednak bez babcinej bułki tartej. Z powodzeniem zastąpi ją jej japoński odpowiednik.
Składniki na knedle:
Masło korzenne:
Do podania:
Sposób przygotowania: