Początek września mamy już za sobą, a choć za oknem pogoda wciąż wakacyjna, to w wielu regionach Polski nastąpił już wysyp pierwszych, jesiennych grzybów. Wracając z lasu z wypełnionym po brzegi koszykiem, decydujemy, jaka część zbiorów przeznaczona zostanie na suszenie, a którą wykorzystamy w kuchni od razu. Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie gatunki jadalnych owoców runa leśnego nadają się do suszenia. Których grzybów nie można w żaden sposób suszyć?
Suszenie grzybów przedłuża ich świeżość, wyjątkowy leśny aromat oraz zdatność do spożycia. Trudno sobie wyobrazić tradycyjny bigos lub gęsty sos do mięs bez suszonych podgrzybków i borowików. Nie wszystkie gatunki jednak są odpowiednie do tego typu konserwacji. Zdecydowanie odradza się suszenia grzybów blaszkowych takich jak: czubajki kanie, kurki, gąski i rydze. W wyniku suszenia tracą cały swój smak oraz wartości odżywcze.
Gatunki blaszkowe zawierają w sobie małe ilości wody, dlatego błyskawicznie będą się kruszyć, nieważne, czy użyjemy specjalnej suszarki do żywności, piekarnika czy też zwykłej nitki. Ponadto rydze są cennym źródłem białka, który przy obróbce termicznej ulega degradacji. Kurki z kolei nabierają wtedy gorzkawego posmaku. Powinniśmy również unikać suszenia opieńków, a także maślaków, które zawierają z kolei zbyt duże ilości wody.
Suszenie grzybów nie jest skomplikowane, ważne jest jednak, aby pamiętać o kilku istotnych wskazówkach. Świeżo zebranych z lasu grzybów nie wolno myć ani płukać. Wilgoć znacznie utrudnia lub wręcz uniemożliwia odpowiednie ususzenie. Każdy okaz trzeba za to dokładnie oczyścić z leśnych pozostałości: gałązek, igliwia, mchu. Musimy również sprawdzić, czy grzyb jest zdrowy i niezamieszkany przez robaki.
Kolejną zasadą jest prawidłowe krojenie poszczególnych grzybów. Małe okazy można suszyć w całości, jednak większe należy przekroić wzdłuż na grubość nie mniejszą niż 0,5 cm i nie większą niż 1 cm. W ten sposób zbiory ususzą się najszybciej i nie ulegną przy tym zniszczeniu. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl