Więcej przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Przepis na jajecznicę leżajską należy do Koła Gospodyń Wiejskich z Tymbarku (woj. małopolskie). Został zamieszczony w "Regionalnej książce kucharskiej Lachów i Górali z przepisów kół gospodyń wiejskich powiatu limanowskiego", która została wydana w 2004 roku właśnie przez powiat limanowski. To prawdziwy zbiór wiedzy o kuchni regionu, jej wpływach i powodach, dlaczego wygląda tak, a nie inaczej.
Jajecznica leżajska też różni się od tej, którą jadamy na co dzień. Na patelni lądują bowiem składniki, o których nawet nie pomyślelibyśmy podczas przyrządzania jajek w ten sposób. Jednym z nich jest oscypek, czyli ser, którym bardzo chętnie zajadamy się podczas wizyty na Podhalu, ale raczej nie przyszłoby nam do głowy, by dodać go do jajecznicy. Drugi to chleb razowy lub bułki. Pieczywo nie występuje tu jednak w charakterze dodatku, który leży na talerzu obok usmażonych jajek. Jeżeli ciekawi cię, jak wygląda ten przepis, czytaj dalej.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Słoninę kroimy w kostkę i roztapiamy. W kostkę kroimy również pieczywo i wrzucamy na rozgrzaną słoninę. Podsmażamy tak, by się lekko zarumieniło. Oscypek ścieramy na tarce. Jajka wbijamy do miski i mieszamy je z mlekiem oraz ze startym serem. Wlewamy do grzanek i smażymy na wolnym ogniu. Nie zapominamy o mieszaniu. Jajecznicę leżajską podajemy posypaną świeżą natką pietruszki. Można też doprawić do smaku solą i pieprzem.
Takie koła to samorządne organizacje, które od 29 listopada 2018 roku działają na podstawie ustawy o kołach gospodyń wiejskich (wcześniej inna ustawa). Koło ma osobowość prawną i podlega wpisowi do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich. Każde koło musi uchwalić statut oraz wyłonić zarząd. W jednej wsi może być tylko jedno koło. Działalność tych organizacji skupia się na pięciu polach:
Pierwsze w historii koło gospodyń wiejskich na ziemiach polskich powstało w 1877 roku. Założyła je Filipina Płaskowicka we wsi Janisławice.