Sos może polepszyć średniosmaczne danie lub pogorszyć potrawę przygotowaną przez najlepszego szefa kuchni. To często decydujący element, na podstawie którego oceniamy, czy posiłek nam smakował, czy też nie. Grzybowy, mięsny, musztardowy - bez względu na rodzaj czy przeznaczenie sosu, musimy zadbać nie tylko o jego walory smakowe, ale i "formę". Jak najlepiej zagęścić rzadki sos? Podpowiadamy!
Babcia nauczyła mnie kiedyś "jedynej słusznej metody" zagęszczania sosu, a że sposób ten jak do tej sprawdzał się doskonale, nie miałam potrzeby go zmieniać. W gruncie rzeczy jest to dość popularny trik, zwłaszcza wśród starszych pokoleń. Nie jest też przesadnie skomplikowany. Jak przygotować zasmażkę do sosu? Wystarczy wrzucić na rozgrzaną patelnię łyżkę masła, a kiedy się rozpuści - dodać czubatą łyżkę mąki pszennej. Całość należy żwawo zamieszać, aż do zarumienienia. Trzeba jednak przy tym uważać, aby przypadkiem nie przypalić zasmażki. Na koniec dodajemy łyżkę bądź dwie rzadkiego sosu, mieszamy i łączymy z docelowym sosem. Po zagotowaniu otrzymujemy aksamitny i gęsty (ale nie za gęsty!) dodatek do dań.
Metod na zagęszczenie sosu jest znacznie więcej. Niektórzy wolą uniknąć dodawania do sosów zbędnych dodatków, więc go odcedzają i czekają, aż nadmiar wody odparuje. Skuteczne jest też zagęszczenie poprzez dodanie masła (może to jednak zmienić nieco smak dania), serka topionego luz zawiesiny z mąki - w tym przypadku trzeba jednak uważać, aby w sosie nie ostały się żadne grudki. Niektórzy wykorzystują w tym celu również mąkę ziemniaczaną (sprawdzi się zwłaszcza w potrawach azjatyckich) lub siemię lniane.
Do zagęszczenia sosu grzybowego najlepiej sprawdzi się śmietana, sos do spaghetti z kolei wychodzi najlepiej w wyniku zblendowania wszystkich składników. Niektóre sosy, zwłaszcza te spożywane na zimno, np. sos czosnkowy, przygotowuje się na bazie gęstego jogurtu i niewielkiej ilości majonezu. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl