Domowe gołąbki za każdym razem smakują obłędnie i trudno znaleźć osobę, której nie zachwycałby ten smak. Jak się jednak okazuje, w różnych regionach Polski można znaleźć inne warianty tradycyjnego dania. Magda Gessler podzieliła się przepisem na gołąbki po lasowiacku. Przygotowuje się je w okolicach Tarnobrzega, Leżajska i Kolbuszowej, bo to właśnie mieszkańców tych miast nazywa się Lasowiakami. Gołąbki w tej wersji również zaskakują wybornym smakiem, jednak ich przygotowanie jest nieco inne. Więcej kulinarnych inspiracji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Następnie powstałą masę podsmażamy na odrobinie dobrze rozgrzanego oleju, do momentu aż ziemniaki zmiękną. Wówczas ściągamy je z patelni i przekładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by odsączyć z nadmiaru tłuszczu. W międzyczasie boczek wędzony kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na patelni. Mięso powinno być chrupiące i rumiane. Gotowe skwarki zdejmujemy z patelni, a na wytopionym tłuszczu podsmażamy posiekaną w drobne piórka cebulę.
W osobnej misce łączymy podsmażone ziemniaki, skwarki z boczku i zeszkloną cebulę. Warzywno-mięsną masę doprawiamy cząbrem, solą i pieprzem. Farsz odkładamy na bok do przestudzenia. W tym czasie wycinamy głąb z kapusty, a liście blanszujemy przez kilka minut, by były elastyczne i podatne na zwijanie. W każdego liścia zawijamy odpowiednią ilość farszu, a gotowe już gołąbki podsmażamy na patelni, tak by zrumienić je z każdej strony. Gołąbki po lasowiacku podajemy z ulubionym sosem np. pomidorowym, który wykorzystuje się przy tradycyjnych gołąbkach. Magda Gessler podpowiada, że dobrym wyborem będzie również sos zrobiony na bazie kiszonej kapusty. Smacznego!