Latem w wielu domach masowo przygotowuje się przetwory, którymi później może raczyć się cała rodzina. Poza dżemami, sokami, przecierami i pomidorowymi specjałami chętnie przygotowujemy także ogórki. Jak się okazuje, rządzą nie tylko kiszone, ale też konserwowe. Różnica jest jednak spora - poza smakiem mają także zupełnie inne właściwości i skład.
Polacy kochają przetwory, a na piedestale w większości domów stawia się oczywiście ogórki. Poza kiszonymi, małosolnymi i pikantnymi piklami, chętnie przygotowuje się także konserwowe. Charakteryzuje je obłędny smak, który doskonale podkreśli kanapkę, sałatkę i nie jedną potrawę mięsną. Warto jednak zaznaczyć, że tak przygotowany ogórek jest pełen niespodzianek. Mowa tu nie tylko o składzie, ale także właściwościach.
Ogórki konserwowe to żadna nowość, nowością jest jednak świadomość wysokiej zawartości cukru, które kryją ów rarytasy. Są marynowane w mieszance wody, octu, cukru, soli i przypraw co nadaje im charakterystycznego smaku, który tak uwielbiamy. Ogórki konserwowe, podobnie jak kiszone, zawierają wiele cennych składników odżywczych, w tym błonnik pokarmowy, witaminy A, C, D, E, witamin z grupy B oraz minerały, takie jak magnez, miedź, wapń, fosfor, żelazo, cynk i fluor.
Niestety, poza wybornym smakiem ogórki konserwowe kryją w sobie także jeden mankament. Mowa tu o solidnej porcji cukru, która nie dla każdego jest dobrym rozwiązaniem. Produkt zalicza się do tych bardziej kalorycznych niż np. kiszone, ponadto ma on znacznie wyższy indeks glikemiczny. Właśnie dlatego osoby dbające o dietę czy cierpiące na cukrzycę powinny zachować umiar w ich spożywaniu.
Wartości ogórków konserwowych nie kończą się jednak na smaku i kalorycznej marynacie. To składnik, który podkreśli smak wielu potraw. Warto dodać, że mogą być one stosowane jako zamiennik octu lub cytryny w niektórych daniach. Specjał świetnie podkreśli sos tatarski, rozmaite sałatki, przystawki, śledzie czy kanapki.