Więcej porad kulinarnych znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Czy Boże Narodzenie może istnieć bez pysznych, domowych pierogów? Może, ale po co? Ile domów, tyle przepisów na pierogi i czasami kurczowo trzymamy się starych rad i nad stolnicą wylewamy łzy frustracji, bo ciasto jest twarde, kurczy się, nie chce się lepić i ogólnie wszystko jest źle. Do niedawna sama byłam "ofiarą pierogowej klątwy", ale uznałam, że skoro od lat robi się ciasto tak samo i jest źle, to ja nie mam zamiaru się męczyć, tylko czas zacząć czerpać radość z przygotowań do świąt.
Pewnie zastanawiacie się, co można zepsuć w pierogach. Dziś skupimy się na cieście na pierogi, które w teorii jest banalnie proste, w praktyce czasami potrafi dać w kość. Z chęcią podpowiemy wam, jak zrobić ciasto na pierogi, żeby nie dawało w kość, ale za to dawało dużo przyjemności. Skupimy się na trzech błędach, które niestety są dość powszechne.
Jakie powinno być ciasto na pierogi? Mięciutkie, elastyczne, gładkie i łatwe w wałkowaniu. Jeden dodatek na pewno nie pomoże w osiągnięciu takiego efektu. Dodajesz do ciasta na pierogi jajko i nieustannie masz zakwasy od silnego zagniatania i wałkowania? Jajko to sprawca problemu. Jajko utwardza ciasto na pierogi i sprawia, że kurczy się podczas wałkowania i zwyczajnie nie współpracuje. Przepis na ciasto na pierogi jest banalny - mąka, gorąca woda, odrobina masła i soli. I już.
Bynajmniej nie chodzi o kwestię przesolenia ani ciasta, ani farszu, chociaż nie polecam z ilością soli przesadzać. Tutaj chodzi o rodzaj soli. Jeśli do ciasta dodajesz sól gruboziarnistą, możesz mieć pewność, że podczas wałkowania, lepienia lub gotowania ciasto się porwie i będzie spory kłopot. Używaj miałkiej soli lub rozpuść ją w gorącej wodzie - wówczas małe kryształki nie zniszczą ci świątecznej potrawy.
Jak składniki już połączysz, czas na zagniatanie ciasta. Jednak uwaga - nie wolno go "przegnieść". Jak ciasto tylko będzie gładkie i miękkie, uformuj je w kulę i pozostaw do chwilowego odpoczynku. Jeśli będziesz za długo zagniatać ciasto na pierogi, stanie się po prostu twarde i bardzo trudne do wałkowania. Myślę, że kolejną ważną kwestią jest właśnie wspomniany odpoczynek ciasta. Najlepiej owinąć je ściereczką lub folią, by nie obsychało i położyć je w ciepłym miejscu, na przykład przy grzejniku. Wówczas mąka uwolni jeszcze więcej glutenu i ciasto będzie elastyczne i łatwe do lepienia.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!