Racuchy drożdżowe to przepis, bez którego nie mogła zacząć się Wigilia w moim domu. Babcia już od szóstej rano smażyła przepyszne, pulchne racuchy, a zapach, który unosił się w domu, był jednym z najpiękniejszych świątecznych wspomnień mojego dzieciństwa. Jak je przyrządzić? Babcia zawsze kazała robić jedną rzecz. Chodziło o drzwi i okna.
Racuchy drożdżowe to nigdy nie było zwyczajne śniadanie w moim domu. Babcia robiła je tylko w Wigilię. Inne placuszki były zarezerwowane na co dzień, ale pulchne, drożdżowe były tylko i wyłącznie na święta. Babci wprawdzie już nie ma, ale ja przejęłam pałeczkę i trzymam się jej zasady dotyczącej drzwi i okien. Kiedy ciasto na racuchy drożdżowe rośnie, nie może być przeciągu - babcia zamykała drzwi na klucz i wszystkie okna obkładała ściereczkami, inaczej ciasto mogło niedostatecznie wyrosnąć.
Zobacz wideo
Racuchy świąteczne - przepis sprawdzony przez dziesięciolecia
500 g mąki pszennej
40 g drożdży
2 jajka
1 i 3/4 szklanki ciepłego mleka
szczypta soli
2 łyżki cukru
4 łyżki masła (należy je roztopić)
olej rzepakowy do smażenia
Sposób wykonania:
Zacznij od zrobienia rozczynu. Do miseczki wkrusz drożdże i rozetrzyj je z cukrem, dodaj dwie łyżki mąki oraz połowę ciepłego mleka. Miskę z rozczynem odłóż w ciepłe miejsce na kwadrans, by rozczyn zaczął pracować.
Do większej miski przesiej mąkę i wymieszaj ją z odrobiną soli. Kiedy rozczyn rośnie, roztop masło i rozbij i roztrzep jajka.
Do miski z mąką wlej spieniony rozczyn, dodaj jajka i zacznij zagniatać. Rób to energicznie, a kiedy ciasto zrobi się już kleiste, dodaj resztę mleka oraz masło. Zagniataj, aż ciasto przestanie kleić się do rąk.
Zagniecione ciasto porządnie uklep, by je napowietrzyć. Następnie miskę z ciastem odłóż w ciepłe miejsce na ok. godzinę, by co najmniej podwoiło swoją objętość. Jeśli zajdzie taka potrzeba, wydłuż czas.
Wyrośnięte ciasto raz jeszcze zagnieć i zacznij smażenie. Na patelni rozgrzej olej, nie musisz go żałować, ale ważne, żeby był bardzo gorący - moc palnika nie musi być silna. Następnie przygotuj szklankę lub miseczkę z zimnym olejem - w nim będziesz zanurzać łyżkę, żeby łatwiej spadało z niej ciasto.
Za pomocą wspomnianej łyżki moczonej w oleju, nakładaj na patelnię porcje ciasta na racuchy i smaż, aż pięknie urosną. Następnie przełóż na drugą stronę i smaż jeszcze chwilę. Usmażone racuszki przełóż na ręcznik papierowy, by odsączyć nadmiar tłuszczu. Później oprósz je cukrem pudrem.
Na takie racuszki czekałam prawie cały rok i kiedy wstawałam rano w Wigilię, ten zapach wprawiał mnie w wielką radość. Teraz sama wstaję o piątej w Wigilię, żeby moim bliskim zaserwować pobudkę pięknym zapachem świątecznych racuchów.