Więcej przepisów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
"No to jeszcze po śledziku!". I na samo wspomnienie tych słów wypowiedzianych przez mamę/stryjka/babcię/teściową/sąsiada/sklepową, masz już dość? A jeśli Ty jesteś jedną z tych osób i zostało ci sporo śledzi po świętach? Nasuwa się pytanie: co z nimi zrobić? Czy można mrozić śledzie? Już spieszymy z odpowiedzią - oczywiście, że można mrozić śledzie. Ale nie zawsze i nie wszystkie.
Zacznijmy od tego, że śledź, a śledź to nie jedno i to samo. O co chodzi? Nie o gatunek ryby, a o jej sposób przygotowania. Śledzie w święta (i nie tylko) królują na polskich stołach i przepisów na nie jest bez liku. Śledzie po staropolsku, po kaszubsku, pyszne śledzie proboszcza lub śledzie gajowego i najróżniejsze śledzie w sosach, w śmietanie i musztardzie. Można wymieniać bez końca. I właśnie od tego trzeba zacząć - nie wszystkie śledzie da się zamrozić. To znaczy, da się - wszak zamrażalnik przyjmie wszystko. Jednak pamiętajmy, że z różnym skutkiem.
Problem z mrożeniem śledzi pojawia się wówczas, gdy mrozimy śledzie w sosach, zwłaszcza w tych z dodatkiem nabiału. Śledzie w śmietanie, majonezie i musztardzie są pyszne, wiadomo, ale po rozmrożeniu najpewniej zamienią się w niejadalną i niesmaczną breję, zwłaszcza wtedy, gdy wśród dodatków są grzyby, ogórki, cebula i pomidory.
Nienajlepszą opcją jest także mrożenie śledzi w occie i oleju. Te substancje samoistnie konserwują żywność, dlatego właśnie śledzie w oleju lub occie z dodatkami "postoją" dłużej, niż śledzie w sosach. Jednak jeśli chodzi o mrożenie, możesz spokojnie zamrozić konkretny rodzaj śledzi.
Oczywiście chodzi o śledzie "czyste". Mówię tutaj o solonych płatach śledziowych a la matias oraz o prawdziwych matiasach, które także często kupujemy właśnie mrożone. Wówczas wystarczy filety śledziowe wyjąć z solanki i delikatnie osuszyć. Następnie włożyć do szczelnego pojemnika i włożyć do zamrażalnika. Solone płaty śledziowe mogą być mrożone nawet do 10 miesięcy, z kolei matiasy do pół roku. Podobnie rzecz się ma z filetami z oleju - je także trzeba oczyścić i szczelnie zapakować. Będą dobre nawet do pół roku po zamrożeniu.