Gdy za oknem mróz i śnieg warto zadbać o rozgrzewające i sycące dania. Takim bez dwóch zdań są domowej roboty zupy. Kartoflanka, nazywana w niektórych regionach Polski ciupanką, sprawdzi się w tej roli doskonale. Skład jest prost i tani, a przygotowanie jest banalnie proste.
Zobacz wideo Zupa tajska z odzysku z ryby po grecku
Ciupanka, czyli ekspresowa zupa kartoflana na wypasie
Jak Polska długa i szeroka tyle smakołyków i regionalnych specjałów. Przykładowo na Podhalu króluje kwaśnica i oscypki, na Śląsku zaś rolady i modro kapusta. Podkarpacie oferuje jednak obłędnie smaczną zupę - mowa tu o ciupance, czyli najprostszej na świecie kartoflance. Nie trzeba wiele by wydobyć z niej najlepszy smak, warto jednak mimo to pamiętać o kilku zasadach, które gwarantują obłędy i rozgrzewający posiłek.
W podkarpackiej kartoflance, poza głównym składnikiem króluje też wiele innych warzyw. Bazą jest oczywiście solidna porcja włoszczyzny, nie brakuje także czosnku, cebuli i zieleniny. Ważną rolę odgrywa jednak czerwona fasola, która zagwarantuje sycący efekt oraz niebanalny smak. W wersji mięsnej warto dodać także skwarki wędzonego boczku.
Przepis na ciupankę, czyli wyśmienitą kartoflankę rodem z Podkarpacia
Składniki:
- 150 g wędzonego boczku,
- puszka czerwonej fasoli
- 4 duże ziemniaki,
- 3 garści posiekanej albo pokrojonej drobno włoszczyzny (por, marchewka, pietruszka, seler)
- 4 łyżki gęstej śmietany 18 proc.,
- ząbek czosnku,
- cebula,
- ziele angielskie,
- liść laurowy,
- pieprz ziarnisty,
- pół szklanki zakwasu z ogórków,
- sól,
- woda,
- zielenina np. koperek lub natka.
Sposób przygotowania:
- Na początek podsmaż w garnku pół cebuli, czosnek, ziele angielskie, liść laurowy i ziarenka pieprzu.
- Gdy wszystko się ładnie zarumieni, dodaj drobno pokrojoną włoszczyznę. Smaż warzywa przez kilka minut, aż nabiorą kolorów.
- Teraz pora na fasolę. Wcześniej należy ją jednak odcedzić i dokładnie przepłukać. Następnie dodaj pokrojone w kostkę ziemniaki, sól i pieprz.
- Wszystko ponownie podsmażamy i zalewamy wodą do zakrycia.
- Gotujemy do miękkości ziemniaków.
- Na patelni podsmaż pozostałą oraz pokrojony w kostkę boczek. Dzięki temu uzyskamy wyśmienitą okrasę do naszej kartoflanki.
- Gdy ziemniaki będą już miękkie, zakwaś zupę zakwasem. Na koniec zabiel śmietaną, wcześniej ją hartując.
- Na koniec rzecz kluczowa, czyli "ciupanie" naszej kartoflanki - najlepiej użyć do tego tłuczka, jednak zda egzamin także blender. Wskazówka - pamiętaj, by wyciągnąć ziele i liście laurowe.
- Zupę na koniec przekładamy do miseczek, serwujemy z okrasą i ulubioną zieleniną. Smacznego!