Obiady spod ręki mojej mamy są moim zdaniem najlepsze na świecie. Nieważne co zrobi, zawsze zachwycam się smakiem i pełnym aromatem. Ostatnio postanowiłam odtworzyć zupę, którą często robiła. Jest to barszcz biały gotowany na żeberkach. To właśnie to mięso bardzo mnie zaskoczyło. Oprócz niego warto wrzucić dwa rodzaje kiełbasy. Jedna to biała a druga swojska np. podwawelska.
Jednak nie tylko wybór mięsa był dla mnie nowością. Oprócz tego można w tym barszczu zasmakować czosnku i chrzanu. To te dwa składniki dodają potrawie charakterystycznego smaku i zapachu.
Przepis na barszcz biały mojej mamy
Składniki
- 200 g wędzonych żeberek,
- 400 g białej kiełbasy,
- 150 g swojskiej kiełbasy,
- 250 ml śmietany 18%,
- 3 ząbki czosnku,
- cebula,
- łyżeczka tartego chrzanu,
- 3 liście laurowe,
- 4 ziarna ziela angielskiego,
- łyżka majeranku,
- sól,
- pieprz.
Sposób przygotowania
- Cebulę obierz, podziel na mniejsze kawałki i opal nad ogniem. Czosnek również obierz i delikatnie rozgnieć.
- Do większego garnka przełóż żeberka, cebulę, czosnek, liście laurowe i ziela angielskie. Całość zalej zimną wodą i ustaw na średnim ogniu. Składniki gotuj przez około godzinę.
- W tym czasie zajmij się kiełbasą. Wszystkie pokrój w plastry i wrzuć do wywaru. Pozostaw zupę na palniku na następne 30 minut.
- Po tym czasie odlej chochlę wywaru do miski. Dodaj do niej śmietanę i dokładnie wymieszaj. Mieszankę przelej do garnka, cały czas mieszając. Na sam koniec dodaj chrzan.
- Tak przygotowaną zupę dopraw solą, pieprzem i majerankiem. Gotową zupę podawaj z ugotowanymi na twardo jajkami.