Kluski śląskie to wręcz kultowe danie, które nie tylko wyróżnia się smakiem, ale też wyglądem. Jemy je na mieście, gdy zahaczamy o polskie restauracje, a także wykonujemy je w domu. Można je rozróżnić przede wszystkim po charakterystycznym głębieniu, które znajduje się na środku. To właśnie tam, jeśli postanawiamy je oblać, zbiera się sos lub przysmażona cebulka.
By jednak cieszyć się najlepszym smakiem, trzeba zaznaczyć, że ważne są proporcje. Ciocia zdradziła mi sekret, który może zmienić wszystko. Bowiem używa ona metody 3:1, a kluski zawsze wychodzą rewelacyjnie. Oznacza to, że na 3 części ziemniaków przypada 1 część mąki ziemniaczanej. Jeśli będziesz się stosować do tego sposobu, danie wyjdzie po mistrzowsku.
Przepis na kluski śląskie
Składniki
- 1 kg ziemniaków,
- ok. 140 g mąki ziemniaczanej,
- jajko,
- szczypta soli.
Sposób przygotowania
- Ziemniaki obierz, przemyj i podziel na mniejsze kawałki, aby mogły szybciej się ugotować. Umieść je w garnku z osoloną wodą i gotuj do miękkości. Następnie odcedź i pozostaw do ostygnięcia.
- Przestudzone kartofle przeciśnij przez praskę. Możesz zrobić to dwukrotnie, aby upewnić się, że nie będą mieć w sobie grudek.
- Z masy ziemniaczanej uformuj kulką, którą podziel na 4 równe części.
- Jedną część odsuń na bok i na jej miejsce wsyp tyle mąki ile było ziemniaków w odłożonym kawałku. Następnie dołóż zabrane kartofle, wbij jajko i wsyp sól. Całość dokładnie ugniataj do uzyskania jednolitej masy.
- Z tak przygotowanego ciasta odrywaj niewielkie kawałki i za pomocą dłoni formuj z nich kulki. Każdy kawałek delikatnie spłaszcz i zrób w nim dziurkę.
- Do większego garnka wlej wodę, wsyp pół łyżeczki soli i zagotuj. Do wrzącego płynu wrzucaj partiami kluseczki. Gotuj przez około trzy minuty od wypłynięcia. Wyjmuj za pomocą łyżki cedzakowej. Podawaj z sosem lub przysmażoną cebulką.