Śledzie na Wielki Piątek. Nic prostszego i nic smaczniejszego. Ważna jest woda

Śledzie na Wielki Piątek to w mojej rodzinie coś naprawdę ważnego, niemal tak, jak karp w Wigilię. Przepis jest prosty i nikomu nie sprawi problemu i jak to zwykle bywa z postnymi potrawami, zrobisz je szybko. Wystarczą śledzie i odpowiednia zalewa.

Śledzie to ukryta miłość Polaków. Uwielbiamy je na Wigilię, na imieninach  u cioci oraz także w Wielki Piątek w wielu domach osób, które tego dnia zachowują wstrzemięźliwość od mięsa, które nie pływa... Ale do brzegu. Śledzie na post są pyszne, łatwe w wykonaniu i lekko kwaśne, bo tak mnie uczyła babcia "mają być kwaśne, bo Panu Jezusowi dali się napić kwaśnej żółci i octu na krzyżu". Nie byłam, nie widziałam, ale te śledzie są pyszne. Należy jednak dobrze je wymoczyć w zimnej wodzie.

Zobacz wideo

Śledzie na Wielki Piątek

  • ok. 1,5 kg solonych płatów śledziowych,
  • 4 średnie białe cebule,
  • 5 listków laurowych,
  • 8 ziarenek ziela angielskiego,
  • zalewa: 1 szklanka octu na 4,5 szklanki wody,
  • pół szklanki oleju,
  • płaska łyżka cukru.

Sposób wykonania:

  1. Co zawsze robię najpierw. Oczywiście moczę płaty śledziowe z soli, by nie "krzywiły ust", jak to mawiała moja babcia. Płaty śledziowe wkładam do miski i zalewam je zimną wodą. Moczę, aż będą smakowały tylko delikatnie słono.
  2. Kiedy śledzie się moczą, przygotowuję zalewę. W odpowiedniej proporcji mieszam wodę z octem, dodaję ziele angielskie, cukier.
  3. Zalewę trzeba zagotować i kiedy zawrze, dodaj olej, wymieszaj i lekko ostudź. W tym czasie posiekaj cebulę w piórka.
  4. Wymoczone śledzie lekko osusz ręcznikiem papierowym i pokrój na kawałki. Ja zazwyczaj kroję na niewielkie kawałeczki, ale ty zrób, jak uważasz.
  5. Przygotuj słoik i na przemian układaj śledzie i cebulę. Następnie całość zalej zalewą i odłóż na całą noc w zimne miejsce.
śledzie
śledzie śledzie, puhimec / Getty Images/istock.com

Takie śledzie jemy aż do Wielkanocy. Przepis jest banalny i korzystamy z niego nie tylko z okazji świąt, lecz także z okazji innych spotkań w większym gronie. Takie śledzie to idealna przekąska. Lepiej sięgnąć po takiego śledzika, niż po wątpliwej jakości burgera.

Więcej o: