Jak zrobić najlepszy żurek? Nie jest to wcale trudne, ale jak to bywa z łatwymi przepisami, o błędy nietrudno, a już te najbardziej błahe potrafią zepsuć każdą potrawę, nawet tak łatwą, jak jajecznica. Z żurkiem jest tak samo - to nie tylko wywar z białej kiełbasy z żytnim zakwasem, i chociaż to podstawa, na żurek trzeba spojrzeć, jak na obraz w muzeum. Tam nawet niewielkie detale decydują o całości. Dziś podpowiemy wam, jak zrobić perfekcyjny żurek. Z pomocą niech przyjdą trzy wskazówki.
Każdy doskonale wie, że żurek gotuje się na wywarze z białej kiełbasy. Jednak nie każdy wybiera odpowiednią i nie każdy dobrze się z nią obchodzi. Do żurku wybieramy kiełbasę białą surową, która odda do wywaru zdecydowanie więcej smaku, niż ta parzona. Jest jeszcze jedna rzecz odnosząca się do kiełbasy. W żurku nie powinna się gotować, a jedynie właśnie parzyć. Przez to zupa nabierze najlepszego aromatu.
Nie tylko biała kiełbasa jest ważna w żurku i nie wolno o tym zapominać, jeśli chcemy zaserwować gościom naprawdę pyszną i aromatyczną potrawę. W dobrym żurku nie może zabraknąć wędzonki, najlepiej sprawdzą się żeberka wędzone, ale nie zapominajmy także o swojskiej kiełbasie, najlepiej także wędzonej lub podsuszonej. Tutaj nie ma miejsca na mięsne ubóstwo.
Do żurku używamy zakwasu żytniego. Najlepiej oczywiście zrobić go samodzielnie, jednak nie brakuje dobrej jakości gotowych zakwasów w sklepach. Tylko zawsze trzeba się upewnić, że gotowy zakwas nie ma zbyt wielu dodatków i konserwantów. Inną rzeczą dotyczącą zakwasu jest czas jego wlewania. Należy zrobić to wtedy, gdy wszystkie składniki oddały już do wywaru maksimum smaku. Kwas w pewien sposób "zamyka" składniki potraw, przez co na przykład ziemniaki się nie ugotują, kiedy kwas jest dodany za wcześnie. Kiedy mięso i wszystkie składniki będą już gotowe, dopiero wówczas należy dodać zakwas i gotować kilkanaście minut na wolnym ogniu, aż żurek zgęstnieje.
Powyższe wskazówki powinien każdy wziąć sobie do serca, a zwłaszcza ci, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z gotowaniem lub czują się w tej materii niepewnie. Nie wolno zapominać o jeszcze jednej, ważnej kwestii. Każdą potrawę należy doprawić, a żurek w szczególności lubi się z kilkoma dodatkami. Oczywiście na samym początku należy wymienić czosnek. "Żurek bez czosnku jest jak panna bez posagu" mawiał mój dziadek. Porównanie może niezbyt współczesne, jednak trzeba przyznać, że czosnek to żurkowy must have. Innym dodatkiem, który kręci z żurkiem jak Żwirek z Muchomorkiem, jest chrzan. Wystarczy już niewielka ilość, a zupa nabierze charakteru. Wiele osób dodaje także suszone grzybki - one także świetnie się sprawdzają i dodają niesamowitego aromatu. No i nie zapominajmy o majeranku.